Nie sugerowalem sie opiniami co do tego filmu postawilem pojsc... szkoda bylo kasy na bilet, zwykly przecietny film, momentami czekalem kiedy sie skonczy, zero akcji, zero zwrotow, nie polecam
idź zachwycać się Pokłosiem i Listą Schindlera. tam dopiero jest akcja i zwroty.
Ja też go dziś objerzałam i mam takie samo zdanie jak jak Ty, tam nie ma akcji, jakoś to się nie klei (zwiastun ciekawszy jak film).
>>yarek_shalom - prawdopodobnie byliśmy na innych filmach, w przeciwieństwie do Tajemnicy Westerplatte gdzie były dłużyzny to cały czas się coś działo !!! Choć nie wiem co masz na myśli pod słowem "akcja" - przypomnę jednak, że to nie był film sensacyjny.
Wg. mnie film nie nudził, a "akcja" była prowadzona szybko (nie nudziła). Inna sprawą czy ktoś lubi filmy tego typu - ja lubię.
Ja też się zawiodłam na krajobrazach Syberii. Był tylko jeden ciekawy - zielona tundra pokazana z lotu ptaka z biegnącymi sarnami. Reżyser chciał pokazać ogrom Syberii, ale to się mu nie udało. Może dlatego, że zdjęcia były robione z motolotni, a nie z samolotu?
tu się zgodzę, ale to pewnie wina jak zwykle niskiego budżetu... powstaje za dużo niemal telewizyjnych filmów które później aspirują do bycia kinowymi i to powszechny problem. W ciągu miesiąca 3 premiery filmów historycznych (Westerplatte, Syberiada, Baczyński)... gdy w 1999 powstawało Ogniem i Mieczem nie było nic poza tym, więc mogli więcej kasy uzbierać. Brakuje budżetu, niestety.