Film Elegancki...9/10
Za pierwszym razem jak oglądałem wciągnął mnie na maksa a zakończenie rozwaliło na atomy :P że tak powiem ;)o ile pamiętam w momencie kiedy Bruce dowiedział się że nie żyje krzyknąłem. " o ja pier****" ze trzy razy :P
Według mnie, najlepsza rola Willisa