Mój także :) Oglądałam go również bardzo dużo razy, wiele dialogów znałam na pamięć :> Drugim filmem, który wielokrotnie przeżywałam (dzisiaj zastanawiam się z jakiego powodu;) był Empire Records (m.in z Liv Tyler i Renee Zellweger - wtedy jeszcze nie była znana) aż do czasu, gdy zobaczyłam Jezioro Marzeń ;) Ale Mad Love (po 12 latach) nadal zdecydowanie polecam !