Niezły film , trochę melancholijny i za szybko te przejścia w jego życiu następowały czego powodem jest tworzący się niedosyt np przejście z alkoholizmu do trzeźwości. Zbyt błogo to pokazali tak błogo jak błoga tylko może być muzyka country:)
Zasadniczo film nie wprowadza jakiejś rewelacji ale muzyka + gra aktorska tworzą fajne zgranie i film nawet klimatyczny się robi tak że 6/10:)