film

Szalony rok

Daydream Nation
2010
1h 38m
6,3 10,0 tys. ocen
6,3 10 1 9969
Po przeprowadzce do prowincjonalnego miasteczka nastolatka wikła się w trójkąt miłosny z nauczycielem oraz zakochanym kolegą. Zobacz pełny opis
Szalony rok

reżyseria

scenariusz

produkcja

premiera

Błyskotliwa, seksowna i inteligentna Caroline (Kat Dennings) wraz ze swoim owdowiałym ojcem z wielkiego miasta przeprowadza się do małego miasteczka na pustkowiu. Szybko zdaje sobie sprawę, że jej rówieśnicy mają zupełnie inne spojrzenie na świat niż ona i nawiązuje romans ze starszym od siebie, przystojnym nauczycielem (Josh Lucas),Błyskotliwa, seksowna i inteligentna Caroline (Kat Dennings) wraz ze swoim owdowiałym ojcem z wielkiego miasta przeprowadza się do małego miasteczka na pustkowiu. Szybko zdaje sobie sprawę, że jej rówieśnicy mają zupełnie inne spojrzenie na świat niż ona i nawiązuje romans ze starszym od siebie, przystojnym nauczycielem (Josh Lucas), który tak jak ona dopiero niedawno przeprowadził się do tego miasta. Caroline wikła się w dziwny miłosny trójkąt między nią, panem Andersonem i zakochanym w niej kolegą z klasy - Thurstonem (Reece Thompson).

premiera

studio
Film Farm, The / Lila 9th Productions (współudział) / Screen Siren Pictures
tytuł oryg.
Daydream Nation
inne tytuły
Zdjęcia kręcono w Vancouver (Kanada).
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Jestem pod wrażeniem plastyczności tego filmu. Fabuła taka sobie - może być, ale to jak ten film jest nakręcony mocno mnie zaskoczyło! Piękne ujęcia, świetnie dobrana kolorystyka i czasami nawet magia biją z tego filmu.

Udana muzyka

ocenił(a) film na 6
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Znużył mnie ten film. Myślałam, że będzie to film o kontrowersyjnym związku a dostałam pseudomoralistyczny film z wątkami, które były wprowadzane na siłę, by przedłużyć film do 1,5 h.
Widziałam lepsze filmy z tej kategorii.

Bardzo kojarzy mi się z "Donnie Darko". Świetny. Trochę dziwny, ale świetny :) Niektórych
fragmentów nie rozumiem, ale i tak mi się podobał.

"La Belle personne"