Dla Czechów to pewnie żadna nowość, ale gdybym przed projekcją wiedział, że ten człowiek nie jest wytworem scenarzysty to inaczej bym oglądał. Polecam.
Heh, a ja bym szanował znacznie bardziej jakby to była fikcja
Przecież to interpretacja twórców, a nie rzeczywiste fakty, prawdopodobnie sprytny oszust i bardzo dobrze, że został skazany przez swoje mącenie ludziom
Poczytaj, doinformuj się, a później przyjdź i wypowiedz się raz jeszcze.
Standard dla fanów pani Holland.
Polscy twórcy nie dbają o postaci w swoich filmach, a tak jest i tutaj.
Bohater zabija sadystycznie kotki bez celu, kłóci się to z jego charakterem i nic w filmie nie wskazuje na przyczynę sytuacji.
Gdyby nie było to nieczytelne i niepotrzebne, wtedy nikt nie założyłby takiego tematu, a ludzie by się o to nie dopytywali
O, pomyliłem tematy, bo myślałem, że chodzi o ten z kotkami xDD
Jednak dalej uważam, że to pseudintelektualny ton i wierzysz w glupoty
Agnieszka Holland w wywiadach dot.tego filmu podkreślała, że film oparto na faktach i prawdziwym życiu zielarza.
Nigdzie nie znalazłam potwierdzenia informacji, że był w związku ze swoim pomagierem. Szkoda, bo to istotne dla całości. Może ktoś ma jakieś info na ten temat?