Czarna komedia z elementami groteski. Mocny dowcip, wręcz surrealistyczne sytuacje doskonale wpasowane w stylistykę tego gat.
Przerysowane i negowane wartości rodzinne. Mocno zarysowane postacie, odkrywające swoją ciemną stronę.Jest śmiesznie, straszno i dziwno. I nawet, jeśli to wszystko wydaje nam się groteskowe i absurdalne, to czyż nie jednocześnie prawdziwe ...?
Ja świetnie się bawiłam, zaskoczona, że Żydzi maja tak cudną autoironie.
Wg mnie w klimacie podobny do " Zabawy w chowanego" I myślę, że jak komuś spodobał się tamten film, spodoba się i ten. Chociaz jak dla mnie, ten jest lepszy.