dokladnie , są tak glupi ze az ciezko sie to oglada. Ktos przesadzil ze scenariuszem. Pierwsza część fajna ,dwójka to klapa

W sumie obydwie części na takim samym poziomie - obie troszkę śmieszne, ale w zasadzie tak za bardzo to nie ma się z czego śmiać.

W sumie to większość filmu się smiałem. Widac ilośc śmiechu jest sprawą poczucia humoru. Film jest idiotyczny od początku do końca ( i to jest plus) a sceny z prysznicem, pościgiem czy napaloną Jennifer Aniston są naprawde mocne i nie wiem czy w 2014 powstała smieszniejsza komedia w tym głupawym amerykańskim stylu.

Tak fajna obsada a za przeproszeniem zje*ali do reszty :/ irytacja miesza się ze śmiechem... chociaż więcej byłem poirytowany jak się smiałem. Jeżeli chodzi o lepsze komedie to była ich cała masa ale wymienie tylko kilka znacznie lepszych od tego: Wywiad ze Słońcem Narodu, Głupi i głupszy bardziej , Udając gliniarzy,
Milion sposobów, jak zginąć na Zachodzie chociaż ten ostatni najmniej mi się podobał ale był i tak lepszy od tego :/ jestem rozczarowany...

Moim zdaniem druga czesc na tym samym poziome co pierwsza, nie spodziewalam sie nie wiadomo czego i tez tyle otrzymalam. Kilka smiesznych scen, Motherf^cker Jones nadrabia:)

Też mi się wydaję pierwszą cześć też oceniłem na 6 i tak samo postąpię z tą częścią .6/10

Bohater którego grał Charlie Day (Dale) tak mnie wnerwiał, że w połowie wyłączyłem. No gotowało się we mnie jak tylko go słyszałem.

Święte słowa. Pierwsza część świetna, wyważona, druga- porażka.

Bo Polak z natury smutny jest, normalna komedia go nie rozbawi. Potrzeba superg*wien w rodzaju Kabaretu Moralnego Niepokoju, czy "Poranka kojota"...

popieram. Jedynka na prawdę śmieszyła. Dwójka już nie. Moze kilka razy się uśmiechnąłem ale to za sprawa Jamie Foxxa. Scenariusz pratycznie powielony z jedynki. Nie wyszło tym razem film nudził.

Zgadzam się. Tak irytująco nakreślonych bohaterów już dawno na ekranie nie widziałam. Ja rozumiem, że to miało być karykaturalne, ale było po prostu skrajnie głupie. Moim zdaniem fabuła całkiem trzymała poziom za co duży plus. Realizacja jednak to 1,5 godziny zażenowania.

Pełna zgoda. Ja też nie jestem zachwycony. Naciągany, bohaterowie są większymi idiotami niż dotychczas, a dowcipy wtórne.

https://zdalaodpolityki.pl/2017/02/11/szefowie-wrogowie-2/

I nikomu nie przyszło do głowy, że oni właśnie tacy mają być... ?

Sami kurva krytycy filmowi, komedia ma bawić, mnie bawiła, znaczy spełniła stawiane oczekiwania. Jak ktoś się nudził to może niech sobie włączy jasia fasolę, widac ten poziom komedii bedzie bardziej odpowiadać.

Kurva krytyk filmowy się znalazł.
Wyrażasz swoją opinię o filmie tak, jak Ci, których krytykujesz, czyli jesteś jeszcze dodatkowo kurva pseudopsychiatrą.