Nie oglądałem filmu, ale chciałem tylko powiedzieć, że "bynajmniej" to nie "przynajmniej"
Dziękuję za uwagę
Pozdrawiam!
Nie ona nie przeżyła bo jak w końcówce szła przez ten korytarz to jej nie widzieli i mówili o jej śmierci a potem jak rozmawiała z tym typem przy bramie to mówiła czy ja widzi... A on odpowiedział że tak bo oni mogli widzieć swoje duchy ;) a na przykład on znowu nie widział Toma! ;) Bardzo dobry film !!! Pzd :D
nie widział jej dyrektor jak mignęła tuż pod nosem, palący duch? pokręcone to
pozdrawiam
Właśnie skończyłem oglądać film i też się szeroko zastanawiałem czy przeżyła czy nie ale jestem pewien że tak gdyż . . .
Dyrektor po prostu jej nie widział - Spojrzał akurat w dół kiedy mówił słowa o bohaterce . . .lecz później zwątpiłem gdy Robert powiedział "Wiem że tam jesteś" co później mi się wydało zwykłym przeczuciem że ktoś go zaszedł od tyłu :)
Lecz całkowicie moje wątpliwości rozwiał fakt jak Florence przywitała się z tym rudym chłopcem który wiązał sznurowadła + w ostatniej scenie witała się z uczniami, który przyjechali do szkoły (Słychać było "Hello" i odpowiedź w jej kierunku) a "Gwoździem do trumny" było to że stwierdziła że "Nie widzieć ich, to nie to samo co o nich zapomnieć" tak więc nie widzi ich gdyż oni odeszli a ona nie . . .takie przynajmniej jest moje wnioskowanie końcówki filmu :)
Pozdrawiam