Nie wiem, jak można taki słaby film wyreżyserować. Fabuła iście rodem z USA. Chłopak na początku ją nienawidzi. Ale później, po jedyn przedstawieniu - kumple i wszystko na bok, bo 'ja cie kocham'. Po prostu jakos trudno mi w to uwieżyć.
Mimo iz napisalas(es) to z bledami ortograficznymi na poziomie podstawowki, to co do filmu trudno sie nie zgodzic. Film tragicznie slaby
Nie tylko błędy ortograficzne, ale i w składni... tak więc jakoś nie przyszłoby mi do głowy brać tego komentarza na serio, lepiej wziąć się za naukę, a nie udawać mądrego... może nie dorosłaś/eś do by zrozumieć ten film...
Gratuluje gustu i przenikliwego umyslu. Tak naprawde to szympans zrozumialby ten film(niekoniecznie dorosly) gdyz jest to zwykla amerykanska papka dla niewymagajacych
po pierwsze chłopak nie nienawidzi jej, jest dla niego obojętna, zna ją od przedszkola. Po drugie - naprawdę po obejrzeniu filmu nie zauważyłeś jak on się zmieniał? A na przedstawieniu to wreszcie do niego dotarło że ją kocha. A nie dlatego "kumple i wszystko na bok, bo 'ja cie kocham'" tylko bo, oh, nie pamiętasz co oni Jamie zrobili? Rozumiem że ktoś może nie lubić filmów romantycznych ale...wiesz miłość istnieje, choć może w trudno Ci w to uwierzyć.... :)
a mi sie podoba . choc nie lubie wyciskaczy lez .
a i cÓda sie zdarzaja .
a to co napisales/as jest dosc mozliwe, ze z nienawisci do milosci . <33