Czytałam książke zaraz po obejrzeniu filmu i myśle że jednak film bardziej mnie urzekł ( a to sie rzadko zdarza ;) myśle że jednak niepotrzebnie zmieniono niektóre wątki- np Jamie była z Landonem na balu czego nie ma w filmie. Według mnie film był lepszy od książki :)bardziej oddawał ten wspaniały klimat. A wy co sądzicie? FIlm czy książka była lepsza?