Płakałam jak bóbr...ja często na filmach płacze nawet...(prosze sie nie śmiać) łezka mi poleciała na "Mój brat niedźwiedź":) taka moja natura. Widziałam ten film kilka razy. pierwszy raz na kompie o 2 w nocy... wtedy beczałam niesamowicie... drugi raz w TV- tone chusteczek zużyłam. Film warty obejrzenia. 10/10
siemka... ja również bardzo często płacze na filmach. Na tym filmie płakałam od połowy,aż do końca.Może znasz kilka fajnych filmów gdzie mogłabym popłakać sobie tak jak tutaj. coś w stylu ,,Pamiętnik'' ,,Pearl Hatbor'' Miasto aniołów''pozrawiam...
"miejsce na ziemi", "list w butelce", "marzyciel" "zakochany szekspir" polecam wszystkie 4 są świetne.
ja również płaczę na filmach... i jestem z tego dumna :D Asiatka nie jesteś sama, ja się popłakałam na "Królu Lwie" :)) a jeśli chodzi o płaczliwe filmy to oczywiście "Titanic" ... :D a także "Armagedon", "Młodzi gniewni" ... jak sobie jeszcze coś przypomnę to napisze :D
dobra to ja płakalem na pszczółce maji ;)
a serio to mi tez łzy ciekły w niektórych fragmentach tego filmu :)
pozdrawiam ciepło
a myślałam że to tylko ja tak mam na filmach ;) a ten film pobił rekordy ;) naprawde świetny i wzruszający :)
ja taż częśto płaczę ;) ;) ale w sumie tylko na filmach o miłości ;) szkoła uczuć (naj naj filmik) ;P szkoły uwodzenia systkie części... w rytmie hip-hopu... tylko mnie kochaj ;P ;)