PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33295}

Szkoła uczuć

A Walk to Remember
2002
7,5 236 tys. ocen
7,5 10 1 236084
5,1 26 krytyków
Szkoła uczuć
powrót do forum filmu Szkoła uczuć

Przecież Shane West zachowuje się jak drewno. Jest niereformuowalny. Jego mimka ogranicza się do dwóch wyrazów twarzy (lekceważącego uśmiechu i nie przeniknionej twarzy). Chciałem przestać oglądać po pierwszych minutach, ten chaotycznie nakręcony początek był meczący, jakby amator za kamerą (niby scena pościgu). Potem jakoś wytrzymałem, bo pojawiła się Mandy Moore (jedynka iskierka w tym czymś).
Ale następnie znowu dostałem nie poukładane ujęcia. Od sceny jak matka budzi Landona:
(pominę grę "obudzonego" Westa) niewiadomo czemu potem był pokazany autobus jak i tak nic z tego nie wyniknęło, rozumiem, że to był "środek lokomocji" do drugiej szkoły, ale zawsze reżyserzy ograniczają się do cięcia, czyli pobudka Landona i potem jego znudzenie z niesympatycznym bachorem.
Dobrze, że teraz ten reżyser wie, chociaż jak się kręci filmy (Wszystko się wali, Pacyfikator).
Potem były już drobne nie logiczności i przedstawienie.
Piosenka Mandy Moore "Only Hope" bardzo pasowała do tej sceny, bo to była jedyna nadzieja, żebym nie przestał oglądać;)
Ale wytrzymałem i dopiero od 40 minut (czyli od przedstawienia) zaczął się naprawdę dobry film.
Shane West zaczął się starać (a może poprostu dzięki Mandy Moore film zaczął mi się wogóle podobać, nie wiem).
No i potem pierwsza wspólna randka Landona i Jamie, też była nie zła. Każda scena z ojcem Landona maksymalnie wzruszająca, było już tak dobrze, ale...
ostanie 5 minut (!)
Jedno z gorszych zakończeń i tyle.
Pozdrawiam tych, co się pokuszą o przeczytanie;]

ocenił(a) film na 10

Właśnie te jego minki według mnie one były słodkie .A skoro ci sie nie podobał sposób nakręcenia filmu to może ty byś lepiej nakręcił ? Zresztą chyba nikt ci tego filmu nie kazał oglądać .Mnie sie podobała rola Shana Westa interesująca była jego przemiana ;) ehh oby wiecej było takich chłopców którzy tak by sie potrafili zmienić dla swojej ukochanej .Mi sie ten film podobał ponieważ ma on dla mnie wielkie znaczenie..

użytkownik usunięty
koffaniutkaa87

Oczywiście, że nikt mi go nie kazał oglądać.
(Presja grupy - ciekawe czy skojarzysz?)
Czy sam bym go lepiej nakręcił?
Nie wiem, ale montaż niektórych scen lepiej bym zrobił.
West nie przychodzi przymiany, on w jednej chwili jest lekceważący, a w drugiej już jak przystało na bohatera filmu - czuły i rozsądny.
To by było na tyle.
Pozdro:]

ocenił(a) film na 10

Presja grupy ? pewnie że kojaże :)Jamie tak powiedziała Landonowi w autobusie pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 7
koffaniutkaa87

myśle że jakbyś był zadufanym w sobie ( takim jak Carter ) egoistą i spotkałbyś dziewczynę swojego życia ( a przynajmniej tak byś czuł ) zmieniłbyś sie dla niej..jak przystalo na człowieka :)

pozdrawiam

użytkownik usunięty
Korien

Do:koffaniutkaa87
No i od razu widać, że jesteś wart odpisania;)

Do Koriena:
Chodzi mi o coś zupełnie innego, nie neguję przemiany Landona, tylko grę S.Westa. Bo o ile bohater postępuje tak jak powinien (przystało na niego) to ukazanie tego, przez aktora nie jest przykonujące.

Pozdrawiam