podobno film zostal nakręcony na podstawie prawdziwych zdarzen?
Właśnie. Też nad tym myślałam. Może faktycznie tak kiedyś się stało...
TVN wyemitowało ten film jako "prawdziwe historie"
Też mi się coś obiło o uszy. Wiem tylko, że autor książki, Nicholas Sparks oparł postać Jamie Sullivan na osobie swojej siostry.