Dokladnie takie same mam odczucia po tym filmie. Z jednej strony nuzace dluzyzny, z drugiej pewnien rodzaj wciagajacego napiecia. Wahalem sie miedzy 6 a 7. Dalem 7 za gre aktorska i ogolny klimat.

Tak samo myślę... Bez wątpienia nie można po prostu powiedzieć, że film był zły i nudny i oceniać na jakieś 3/10. Ale według mnie nie można również mieć pretensji do tych, którzy nie widza w nim arcydzieła. Na pewno świetne zdjęcia, klimatyczna scenografia, dobra aktorska robota. Powiedziałabym, że film jest wyjątkowo ładny wizualnie. Jednak akcja jest dość mocno zagmatwana, myślę, że można było jednak trochę bardziej przejrzyście to opowiedzieć. No i jednak jest nudnawy i nie trzyma w napięciu, a wydawałoby się, że powinien. Zgodzę się również z tym, że Gary miewał już lepsze role i za tą Oscar, czy nagroda w Wenecji mu się nie do końca należała (choć to świetny aktor jest).