szefie wlasnie zasiadam do tego filmu i mam dylemat ten czy zelazna dame.co polecasz? tylko szczerze.
Nie wiem za bardzo jak. Po prostu nie widziałem niczego na choćby zbliżonym poziomie, jeśli masz jakieś propozycje "konkurentów" to byłbym wdzięczny.
nie zgodziłabym się, film jest naprawdę dobry, ale na pewno nie jedyny w swoim rodzaju, świetne scenariusze miały m.in.: Incepcja, Oldboy, Dom zły, Chrzest, Dawno temu w Ameryce, American gangster, Autor widmo, Gra, 6 zmysł, Skazani na Shawshank, Miasto boga, Wierny ogrodnik i masa innych filmów... niejednokrotnie jesteśmy pod wrażeniem jakiegoś filmu, ale ono mija w momencie gdy to miejsce zajmuje świeższa produkcja:)
nie no jasne, masz prawo do swojej opinii, ale od tego jest forum, żeby opinie się ścierały:) oponuję, uważam, że film nie musi mieć zawiłego scenariusza by ten był ocenianym jako najlepszy ever, zależy też jakie ma się gusta i jakiego doznania estetycznego się oczekuje od filmu (jaki scenariusz sprawi satysfakcję), ten film mnie intryguje, jest jak plama na ciuchu- zastanawiasz się skąd się wzięła i dlaczego nie chce się sprać, ale myślę, że jeszcze kilka dni i się spierze...
6 zmysł jako film grozy był przełomowy... I też zasługuje na docenienie. Ale z wymienionych przez Słonieka (Słońka?) tytułów podałbym ten sam co Ty. Dawno temu w Ameryce to rewelacyjny scenariusz i, z tego co pamiętam, oryginalny. Szpieg jest wzorową ekranizacją, choć w stosunku do książki pojawiły się dodatki, które podnosiły chyba energię filmu, ale narażały się np. na krytykę Tinngi (np. likwidacja Borysa w Turcji - w książce zrobiono to profesjonalnie i po przesłuchaniu, w Centrali.