Już 3 razy i za każdym razem po ok. 15 minutach nie wytrzymywałem i wyłączałem. Tego nie
da się oglądać! Chyba pierwszy raz jakiś film aż tak mnie odrzuca.
Jestem tego samego zdania :( Wlasnie sobie odpuscilem. Ten film jest albo za inteligentny dla mnie, albo mam zle tlumaczenie, albo jest jakis dziwny montaz scen.... O czym oni gadaja? Za duzo informacji, nazwisk i danych bym pojal go bez przeczytania wczesniej i nauczenia sie na pamiec jakiegos przewodnika... Moze kiedys jak bede mial chec polamac sobie umysl to siegne po ten film, bo wierze ze jest fascynujacy, ale trzeba sie nad nim chyba skupic i zatrzymywac, zagladac w wikipedie zeby pojac o co chodzi... Sam nie wiem, mialem ochote sie zreklasowac ale jak wspomniales, pierwsze 15 minut to dla bełkot, co mnie smuci bo zwykle lubie inteligentne filmy. Np. takie "Idy marcowe" byly super, "Inflirtacja" tez nie zla, ale tego Szpiega nie kumam :D
Niestety też próbowałem, ale najwyraźniej nasze pokolenie nie jest w stanie oglądać filmów opierających się na świetnej fabule a raczej na akcji.
A ja myślę, że po prostu z uwagi na to iż nie jesteśmy Anglikami trudno nam zrozumieć ten film bo nie znamy ich historii tak dokładnie
Myślę, że to kwestia zainteresowań. Nie wiem, jak bym zareagował na ten film, gdybym nie czytywał Le Carre'a czy Rimington. Znałem ten ponury klimat właśnie z książek i film moim zdaniem był rewelacyjny. Ale - znowu - po prostu interesuję się służbami specjalnymi wszelkiej maści. Nie interesuje się z kolei tańcem, dlatego też, żadnego filmu o tej tematyce nie oglądałem.
Mnie z kolei wciągnął ten film, nic i nikt nie mógł mnie oderwać od ekranu. Świetny film, ze świetnymi rolami i równie dobrą muzyką.
Bałem się że też będzie dla mnie nudny... a tu miłe zaskoczenie w przeciwieństwie do Ciebie film mi się podobał taki autentyczny... szpiegowskie gierki i szukanie ,,wtyki" KGB w Brytyjskim wywiadzie to trzyma w napięciu. Super też pokazali jak działalność takiego kreta niesie za sobą straty i że praca w wywiadzie to nie tylko jak w Bondzie super jachty,laski,samochody itd.. tylko całkowite poświęcenie, narażanie własnej du.. i wielkie rozczarowania jak w życiu. Muszę też przyznać że film ten trzeba oglądać uważnie... bo można zgubić wątek.
Ja się do tego filmu zabierałem zawsze przed pójściem spać, kiedy byłem już zmęczony. Może to nie był najlepszy pomysł, bo wtedy to się najlepiej ogląda filmy w których nie trzeba już wysilać szarych komórek. Może wrócę do niego w jakieś popołudnie i wtedy dam radę go obejrzeć i mi się nawet spodoba.
i ja się zgadzam dałem 3/10 i to nie wiem czy nie za bardzo naciągałem, pamiętam prawie wszystko do 63 minuty ( zasnąłem w trakcie )
Film jest po prostu bardzo trudny. Za pierwszym razem odczułem ten natłok informacji, danych i nazwisk i nie wiedziałem, co się dzieje. Uparłem się jednak i za drugim razem byłem już w stanie ocenic obiektywnie ten film. Jest naprawdę dobry, ale wymaga skupienia i determinacji.
@bayer
Jak można oceniac film, jak się zasnęło w połowie... Tragedia.