W scenie już po wydymaniu gruchy, gdy siedzi załamany nad stertą dolarów z lupą w ręku... Skoro
on taki hochsztapler i goguś zczaił się, że dolary są podrobione dopiero po dłuższym czasie i pod
obserwacją lupy, rozumiem, że można być chwilę załamany ale co to za problem iść i po wymieniać
polaczkom te fałszywe dolary na złoty lub innym obcokrajowcom którzy nie oglądają każdego
banknotu z lupą w ręku ????
a wrzuć wielką ilość fałszywego pieniądza na rynek. Z drugiej strony wymieniaj dużą kwotę przez dłuższy czas. To nie takie proste.
W jaki sposób Grucha został w ogóle oszukany? Przecież nie stracił żadnych pieniędzy...
W pewnym sensie stracił, gdyż wymienił ogromną ilość polskich złotych na podrobione dolary