PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629121}

Sztuka latania

The Art of Flight
8,0 11 174
oceny
8,0 10 1 11174
Sztuka latania
powrót do forum filmu Sztuka latania

Mieszane uczucia

ocenił(a) film na 6

Uwaga, spojlery.
Muszę przyznać, że jestem bardzo zawiedziona, a nawet rozczarowana "The art of flight". Po obejrzeniu niesamowitego trailera bardzo długo oczekiwałam na tę produkcję, niestety mój entuzjazm opadł już po pierwszych kilku minutach. Owszem, ogląda się niesamowicie, za zdjęcia daję 10/10 - to niekwestionowane mistrzostwo, jednak jeśli chodzi o przekaz - dno! Daję wymuszone 2/10! Banda, głównie amerykańskich dzieciaków, strzelających do butli z gazem czy drzew, raczej nie wywołała mojego zachwytu, wręcz wywołała lekki grymas obrzydzenia. Osoby kochające góry, ekstremalny sport jakim jest snowboard, raczej nie zachowują się w ten sposób. No ale, rozumiem, że ten element miał być "cool", niemniej jednak ogromnie rzutował na mój dalszy odbiór obrazu ;/ Może po prostu jestem za stara i ten film jest kierowany do 13-14 latków, albo po prostu lepiej byłoby go nakręcić tak, żeby główni bohaterowie się nie wypowiadali. Sumując, daję 6/10 i nie obejrzę go drugi raz, choć jestem wielką fanką gór i sportu. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
chawwa22

Przekaz? Jakiego przekazu Pani oczekiwała? Wydaję mi się, że pomimo formy i nagłośnienia tego filmu jest to nadal film "snowboardowy" kierowany głównie do riderow lub osób uprawiających sporty ekstremalne. Fakt, zdjęcia są niesamowite, zachwycą prawie każdego i uważam, że jedynie tą część powinni oceniać właśnie osoby niezwiązane z tym sportem. Chłopaczki którzy pojawili sie w filmie to światowe gwiazdy snowboardingu. Rice, Jones, Moore... to nie jest żadna banda dzieciaków :) tak jak napisałem wcześniej - to film snowboardowy więc nie mogło sie obyć bez pokazania lifestyle'u! Chłopaki latali po świecie i się bawili - normalna sprawa! I to że dostali możliwość pobawienia się bronią na środku Alaski... co w tym złego? :) Moim zdaniem ten film to wszystko pięknie pokazuje. Do tego rewelacyjny soundtrack. Jak najbardziej polecam każdemu!

ocenił(a) film na 6
paweltroj

Może po prostu zbyt wiele oczekiwałam, ale jednak chciałabym aby pojawił się jakiś przekaz. Obcując z naturą należy mieć do niej szacunek. Nie obchodzi mnie czy jest się Travisem Ricem czy nie, ta zasada obowiązuje każdego. A pokazywanie tego w takim filmie jak ten jak dla mnie trochę minęło się z celem. Co chcieli udowodnić? Jeżeli rzeczywiście przesadziłam nazywając te gwiazdy bandą dzieciaków, to wynika to po prostu z mojego podejścia do przyrody. Nie wyobrażam sobie jak można strzelać do drzew i się przy tym dobrze bawić. Zniesmaczyło mnie to do tego stopnia, że rzutowało na dalszy odbiór obrazu. Ale trailer jeszcze sobie zobaczę :) Pozdro!

chawwa22

Ja również jestem obrońcą przyrody (?!) i jakoś nie miałem tak, żeby ta jedna scena przyćmiła całe piękno ukazanego sportu. To jest dokument i w dodatku sportowy, a nie film przyrodniczy i tak winno się go oceniać. Nie sądzę, że jakiś tam wybuch i parę drzew automatycznie sprowadza tych (raczej wysokiej klasy) sportowców do miana dzieciaków. Wyrąb lasu - to dopiero poważna sprawa. Tutaj jest mowa o ich podejściu do tego sportu i o szacunku do natury, więc raczej nie robią tego na co dzień. Być może "Red Bull" nadał im jakieś wytyczne. A może jest "Pani" fanką nart i stąd takie podejście? p.s. Jeżeli już mowa o przyrodzie i jej ochronie to polecam film "Księżniczka Mononoke" (tak, to jest anime :P) - powinno się spodobać.

LukeInside

"Księżniczka Mononoke" potwierdzam super filmik polecam również. Muszę sobie go kiedyś przypomnieć bo naprawdę dobry film widziałem go po "Vampir Hunterze D" no i "Ghost in the shield"

paweltroj

"jest to nadal film "snowboardowy" kierowany głównie do riderow" właśnie absolutnie się z tym nie zgadzam. Sam jestem riderem śmigam na swoim Sapiencie Element w czasie kiedy ten film wchodził właśnie wymieniałem sobie ciuszki na Quicksilvera i ekspedientka mnie poinformowała o tym ich filmie. Strasznie się ucieszyłem, że sobie obejrzę kolejny film, w trakcie oglądania i po seansie byłem rozczarowany do granic możliwości. Tak mało jazdy na desce to w żadnym filmie nie widziałem a widziałem ich już sporo. Więcej jest ujęć helikoptera niż jazdy na desce. Jazda zaczyna się gdzieś w połowie filmu a do tej pory to wynudziła mnie przyroda pitolenie i widok helikoptera i zupełnie zbędne slowmotion.
Raid to ja widziałem w tym filmie jak robili najazd na skocznię w tym filmie jest trochę skoków, raid to najazdy na skocznię i kilka scen z dużych gór.
Wyciąć przyrodę, śmigłowiec, bełkotanie o pogodzie zostaje dosłownie 10 minut dla miłośników snowboardu.

markin

Nie dziwię się, że chawwa22 i Ty byliście rozczarowani. Dla tych, którzy nie wiedzą co to ciekawy przekaz, aby się dokształcili, a dla tych, którzy wiedzą, aby się nacieszyli ciekawszą formą - polecam krótki filmik Nipwitz Sarajevo na Vimeo.com Snowbordziści mogą być zawiedzeni, bo to tylko narty... Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
Kreacja_

Jestem na TAK!!! Dzięki Kreacja, bardzo mi podobał :) Szkoda, że nie mam śniegu za oknem :) Może poleciłabyś coś jeszcze?
Pozdrowienia!

chawwa22

Cieszę się, że podobał się Tobie. Kiedyś wyszukiwałam takie małe cacka...także z innych sportów. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od filmu Toma Lowe (nagrodzonego w 2010 roku astronomicznego fotografa roku) "Timescapes :Rapture" wykonanego techniką poklatkową :). Jak tylko odkopię w pamięci coś o białych sportach to dam znać. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
Kreacja_

Dzięki!!! Będę bardzo wdzięczna :) Jeśli masz też może coś do polecenia o górach/oceanach to również chętnie przyjmę :)
Saludos!

chawwa22

Wszystkie Absinthe Filmy TransWorld, First Descent, Lost In Transition, Absinthe Neverland, Optimistic-Absinthe, xstreem-coolstory. Tu masy naprawdę ciekawe filmy.

Kreacja_

Z mojej strony First Descent, Lost In Transition, Absinthe Neverland, Optimistic-Absinthe, xstreem-coolstory. Wszystko Absinthe movie na chwilę obecną jest ich już kilka co roku coś wypuszczają i to świetne rzeczy.

markin

"śmigam na swoim Sapiencie Element w czasie kiedy ten film wchodził właśnie wymieniałem sobie ciuszki na Quicksilvera" - trochę spóźniony komentarz ale nie mogę się powstrzymać jak to zobaczyłem... Samo chwalenie się sprzętem (dosyć miernym) i gadanie o tym jak to nie kupujesz ciuszków Quika (napisałeś z błędem w dodatku) jest oznaką, żeś niedzielnym deskarzem a nie żadnym fanem sportu.

Film jest ewidentnie dla fanów deski (nart, surfingu itp. bo to wszystko to samo) tylko nie takich jak Ty tylko takich co naprawdę wiedzą o co w tym wszystkim chodzi - a chodzi głównie o kontakt z naturą.

elturu

klasyczny polaczkowaty komentarz oczywiście ty jeden jedyny na świecie wiesz co jak oczywistym jest też iż ino ty i tylko ty masz prawo inny mówić co i dla kogo jest odpowiednie.
Film jest buracki, prostacki i dla plebsowych "kontaktowiczów z naturą". Prostactwo w filmie aż bije z każdą sceną chamskie odzywki i prymitywne zachowanie ot, nic poza tym.
Film w porównaniu do innych wytwórni jak Absinthe to miernota i popłuczyny. Warto wspomnieć Transworld czy też Desert. To są filmy a nie to coś, prostactwo dla prostaków. I jeszcze na dodatek Rice którego nie trawię, burak oderwany od pługa z PGRowskim zachowaniem.
Oczywiście jest to wszystko porównanie do innych tego typu filmów i jak mówię wypada blado a nawet gorzej.

4K już dawno zdewaluowało same widoki i przyrodę, montaż też nie przetrwa próby czasu.

Polecam przeczytać post założyciela tematu. Jakoż, że się z nim zgadzam zwyczajowo pisałem z lekko innej strony mianowicie swojej nie wgłębiając się w niuanse. Na luzie buraczku polaczku.
Pewnie dla ciebie odpowiednie deski to Volkl i Lib Tech ooohhoo a się najeździsz i pooglądasz kolejki w Lipowej może jeszcze z sokołem wędrownym jeździsz a na stok galopujesz na Fryzie.
Jak widać na filmie "chłopcy" nie specjalnie przejmują się przyrodą.

Film jest dla tych którzy nie oglądali za dużo takich filmów i jest to ich początek co dobitnie widać na forum osoby obeznane z filmami o tej tematyce nie mają dobrego zdania o filmie, poza zdjęciami.
Więc noobku witamy.

Widziałeś japońskie filmy i ich snowboardzistów ?

Już się tak polaczku nie podniecaj literówką co ty z Krakowa jesteś ?
Sapient kolego jak dla mnie do najlepsza deska i nie tylko dla mnie.

markin

Whatever... ręce opadają, serio.

elturu

co ci znowu opada, teraz ręce... każdy po swojemu opowiada. Jaki kolejny masz problem ? Może bierz deskę i zamiast klepać w klawiaturę zwyczajnie przewietrz się w górach.

chawwa22

...

ocenił(a) film na 9
niee2213

zgadzam się. ;)

ocenił(a) film na 9
chawwa22

Nie znam się ale przekaz zrozumiałem bezbłędnie.

Wolność... genialne widać że ci ludzie kochają to co robią będąc na totalnym odludziu wciąż potrafią znaleźć sobie zabawę ; )
Tylko oni, śnieg, i odkrywane przez nich stoki.

No i naprawdę ciężko o tak dobrze pokazany film dokumentalny naprawdę jestem pod wrażeniem ocena ogólna społeczeństwa jak najbardziej uzasadniona.

ocenił(a) film na 10
chawwa22

Ja oglądałem ten film 3 razy i za kazdym razem z zachwytem.
Snowboardem zajmuje się całą zimię i znam tych sportowców (z fimow i zawodow). Film jest genialny i tyle. Moja ocena to 3x 10/10.
PS: Jeśli jakiś inny aktor rozwali cos w filmie (powiedzmy dokumentalnym lub normalnym akcji - nie narywanym w studiu) to nic sie nie dzieje tylko wszyscy chwalą, ale jak wybitny sportowiec rozwali 1-3 drzewa ze strzelby to robicie afere.
Pzdr

ocenił(a) film na 6
Rabbit3k

E tam od razu aferę. Po prostu myśli się o tych zwierzętach, które żyją w zgodzie z przyrodą, a tu nagle kilku snowboardowców postanawia się zabawić i w głuszy postrzelać sobie do butli z gazem i drzew :) Aha :) Wychowałam się mieszkając w lesie więc mnie to nie bawi. Po pierwsze - szacunek dla przyrody! Dziękuje i pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
chawwa22

Domniemam, że poirytowałaś się w tym momencie bardziej, niż te kilka 'zwierząt, które żyją w zgodzie z przyrodą' akurat w tamtym miejscu i czasie.

ocenił(a) film na 5
chawwa22

Ja podobnie odebrałem ten film i wspomnianą scenę. Po tematyce w połączeniu z oceną filmwebu spodziewałem się czegoś "magicznego". W tym np. przedstawienia całościowo ich pasji: jak wiążą z nią życie rodzinne (swoją drogą w całym filmie nie zobaczyłem ani jednej kobiety (?) ), rzetelne przedstawienie ryzyka jakiego się podejmują, jakie trudności napotykają po drodze żeby to robić, ... . Film zaczął się od napisu: "We dedicate this film to ones we have lost doing what they love" a w filmie nie padły żadne nazwiska tych "znajomych" nie mówiąc o historiach, jedyne co pokazali z tej strony monety to rozcięta warga jednego z bohaterów - sam miałem poważniejsze urazy uprawiając dużo mniej ekstremalne sporty)... Obejrzałem natomiast zlepek scen w stylu youtube tyle że kręconych profesjonalną kamerą (przez dobrych kamerzystów) czyli są tam jakieś ładne zdjęcia (za które dam 6/10) ale nie idzie za nimi żadna historia ani emocje już o takich rzeczach jak przekaz czy informacje nie mówiąc.

Wcześniej wspomniana scena w moim przypadku nie rzutowała na cały odbiór filmu ale dała do zrozumienia, że trzeba znacznie zmniejszyć oczekiwania co do tego filmu. W czasach szkolnych żeglowałem wielokrotnie po mazurach to się na ogniska (nie raz całonocne) zbierało suche drewno (którego jakoś nigdy nie brakowało) a tutaj "miłośnicy gór" wycinają kilkadziesiąt drzew tylko po to żeby móc zrobić wielkie stosy ognia do którego nie są w stanie nawet podejść...

ocenił(a) film na 6
hobbista

Dokładnie :)

hobbista

Co roku wypalaja sie naturalnie miliony hektarów lasów a wy żałujecie kulku drzewek, nie róbcie z siebie ekologów bo zaczyna sie to robić śmieszne :)

ocenił(a) film na 6
ero

Nie przesadzaj. W końcu każdy ma prawo do własnej opinii. Nie każdy musi popierać wypalanie kilku drzewek nawet jeśli co roku dochodzi do pożarów. To jest żywioł, żywioł nie wybiera.

chawwa22

"To jest żywioł, żywioł nie wybiera" - ale idąc w zgodzie z logiką i nauką to nic się przecież tam nie wydarzyło. Więcej szkód wyrządzają "zwykli" turyści, którzy pozostawiają szkło na terenie lasu (ryzyko pożaru), śmiecą i robią hałas. W tamtym rejonie Alaski występuje bardzo mało zwierząt, a las jest kontrolowany przez tzw. rangers. Z pewnością wszystko było pod kontrolą, tym bardziej, że nie jest to mała produkcja (Red Bull był chyba jednym z producentów). Jeśli chodzi o tematykę wyrębu lasu to polecam odcinek Boso przez świat pt. "Drewno". Rozumiem, że wiele osób nie przepada za panem Cejrowskim, ale w temacie antropologii czy ekologii (a nie religii, czy polityki) należy doceniać Jego wiedzę. Myślę, że jedna scena nie powinna zaniżać naszego odbioru względem reszty filmu.

ocenił(a) film na 9
chawwa22

szukasz przekazu w tym filmie? jest bardzo prosty - to po prostu ich życie. :)

ocenił(a) film na 10
chawwa22

Gdy obejrzałam ten film zupełnie inaczej spojrzałam na snowboard. Ten film jest kierowany do ludzi, którzy kochają ten sport. Riderzy wypowiadali się naturalnie, widać że nie były to dokładnie przestudiowane kwestie. Dla mnie ten film pokazuje wszytko czym jest snowboard: wolność, zajawa, przyjaciele, muzyka i góry. Moment kiedy jesteś sam na sam z górą jest magiczny. Ty kontra natura. Według mnie ten film idealnie pokazuję tą magię. Niestety osoby, które znają snowboardzistów tylko z zatłoczonych stoków narciarskich, rzeczywiście mogą mieć problem z ze zrozumieniem o co chodzi. I wybaczcie, wątpie żeby jakiemuś zającowi dużą różnice zrobiło gdy jakiś rider przejedzie raz na rok po jego terenie... Film jest stworzony z pasją i pokazuje to o co chodzi w snowboardzie.

chawwa22

Polecam obejrzeć film: That Is That All poprzedni projekt Travisa Rice, całej ekipy Brain Farm i przyjaciół o których ktoś tutaj wspominał, sorry skoro nie wiedzieliście w filmie kto jeździ to ja nie wiem jak patrzyliście, wszyscy rajderzy wystepujący w tym filmie to najlepsi znajomki Rice. Poza tym wydaje mi sie że całkiem inaczej odbierze ten film osoba która jeździ na desce, całkiem inczej ktoś kto nigdy nie miał nawet dechy wpiętej, a co do opini na temat filmu tak ogólnie dla tych wszystkich którzy nonstoper narzekają a że to że tamto jest wrzutka Landvika na początku That Is That All - tak właśnie dla was jest to kierowane !!

Sam film to pokazanie snowboardingu z perspektywy prorajderów, przyjaciół którzy zebrali sie już w drugiej odsłonie swoich możliwości i uwieczniają swój progres za pomocą najnowszych technologi, dwa sezony ziomków którzy jeźdzą na najwyższym poziomie w najwyższych górach bawiąc sie snowboardem

Przekaz - mądrzy ludzie nie szukają przekazów ! Za mało kobiet ! po takiej dawce emocji żadna kobieta na ekranie nawet jakby wyskoczyła naga nie zastopi piękna snowboardnigu. Jak komuś zabrakło zdjęć z przygotowań to polecam film Deeper freeride w wykonaniu Jonesa, Rice, Xaviera i innych rajderów pokazany bardziej od strony właśnieprzygotowań do zjazdów, tutaj sponsorem był Red Bulll wiec musiało być wybuchowo. Strzelanie z broni do drzew - zawsze lepiej strzelać do drzew niż do ludzi, ta scena pokazuje możliwości sprzetu jakim dysponuje wytwórnia Brain, Co do rozciętej wargi to o kogo chodzi o Rica ?czy o Scottiego Lago ? bo Scotty w filmie łamie sobie szczene, a jesli ktoś sie interesuje snowboardem to pewnie wie że niedługo po tym wypadku Lago znowu stanął na desce i zaczął jeździć w zawodach - nienormalne ale prawdziwe

film dla ludzi z pasją - nie dla krytyków !!

ocenił(a) film na 6
ero

film dla ludzi z pasją - nie dla krytyków :) A na jakiej podstawie określa się ludzi z pasją? Jakie filmy można poddać opinii krytyka?

chawwa22

Nie wiem sama pomyśl ! Jaka kolwiek opinia na jakikolwiek film jakiegokolwiek krytyka jest mało ważna gdy film jest zrobiony przez pasjonatów tym sportem no i chyba nie musze przedstawiać szerokiego grona ludzi którzy napewno ten film odbiorą pozytywnie nie przyczepiając sie przy tym do takich szczegółów jak np skasowanie kilku drzewek dla zabawy, nie martw sie nie naruszy to ekosystemu wszechświata

ocenił(a) film na 6
ero

No ale czy wszystkim wszystko musi się podobać?

chawwa22

Jeśli komuś ten film sie nie spodobał to szczerze współczuje gustu, ale to tak prywatnie, osobiście i bezpośrednio za co przepraszam

każdy ma tam swoje klimaty

ocenił(a) film na 6
ero

"Jeśli komuś ten film sie nie spodobał to szczerze współczuje gustu" - zaniżasz poziom tej dyskusji.

chawwa22

Przeprosiłem z góry za szczerość wiec o co Ci chodzi, musiałem to powiedzieć tak już mam a czy zaniżyło to poziom to już nie mnie to oceniać. Ja tylko mówie co myśle, chociaż już zaczynam powoli żałować że wogole zabrałem głos w tej jakże jałowej dyskusji, chyba ten absurd w wypowiedziach mnie do tego zmusił no ale szanować zdanie drugiego człowiek trzeba bo każdy ma prawo do własnych opini, własnego zdania szkoda tylko że czasami ludzie nie potrafią zachować tego dla siebie i to mnie najbardziej boli

Pozdrawiam

ero

powiem ci tak wole sobie zobaczyć stare snowcrosy z olimpiady i przyrodę na discawerym niż męczyć się w ten pseudo snowbordowy film.
First Descent, Lost In Transition, Absinthe Neverland, Optimistic-Absinthe, xstreem-coolstory i w EXTREME są snowboardowe sceny. To tytuły które spokojnie biją ten hmmmm fullhd, slowmotion paraliż na głowę.

ero

ale przyznaj, że jazdy w tym filmie jest tak mało że spokojnie można przeżyć życie nie wiedząc nawet o tym tytule. Mnie całkowicie i absolutnie rozczarował ten film mając takie możliwości i podejrzewam że setki godzin filmu wybrali sceny z misiami w górach widoki helikoptera, przyrodę rozważania o pogodzie a jazda w tym filmie zaczyna się ok pół godziny po rozpoczęciu a samego freeridingu to już prawie wcale nie ma ride jest wtedy kiedy robią najazd na skocznię.
Sorki ale ten film jest naprawdę bardzo słaby. Widziałem już wiele filmów i sam jeżdżę na Sapiencie Element i z mojego położenia i oczekiwań co do snowbordowej zajawki już nie wspominając o możliwościach jakimi dysponuje bohaterowie filmu ten film to popelina i kilometr mułu.
Zwyczajnie ci którym się podobał zostali wrobieni w klimat pod tytułem fullhd, slowmotion i widoczki przyrody, nic poza tym. Jazdy jest tam tak mało, że trzeba zaopatrzyć się w książkę i ją czytać w między czasie.

ero

no i co z tego że są nazwiska znane z różnych X-gamów powiem ci tak. Obejrzyj sobie japońskie filmy zobaczysz jak zajebiście kolesie w Japonii jeżdżą na desce, jakie mają ciekawe techniki i jaka ogromna ich liczba występuje u Japończyków oni się snowbordem jarają jak mało kto i nie wyznaczają sobie limitów typu najlepszy styl to nie machać rękami etc... co teraz u pseudo instruktorów występuję moda na styl, najlepszy styl. Widziałem Ricea w kilku filmach i jego ziomków i uważam, że ich filmy są słabe pozbawione tego czegoś tego łał jak widzisz styl jazdy lub balans ciałem lub inny element zwyczajnie aby zjechać i najważniejsze żeby nazwisko się pojawiło dużymi literami.
Ta grupa to wielka komercha nic więcej.

ocenił(a) film na 9
chawwa22

Ja rozumiem każdy ma swoje gusta i nie wszystkim musi się to podobać!Banda Amerykańskich dzieciaków?Z tego co widziałam PANOWIE mieli przynajmniej ukończone 25 lat może był 1 przypadek młodszego uczestnika!
Ale nadal nie rozumiem dlaczego jest Pani zawiedziona?Bo co?Po złamali parę drzewek?Nie mówie,ze jestem za takiego typu zachowaniem,ale ciekawe ile ma pani w mieszkaniu/domu produktów wykonanych z drewna.Ale nie rozmawiajmy już o paru drzewkach!W tym filmie liczy się pasja i te zdjęcia ahhh..zabierają dech w piersi!

użytkownik usunięty
chawwa22

Rozumiem Cię i miałem podobne uczucia ale wytłumaczenie jest proste...amerykanie tak mają... ;)

ocenił(a) film na 10

wszyscy tu zgrywają jakiś świętojeb... ja też tak czasem mam i również robię głupoty w życiu jak i na desce.. na poważnie nie da się żyć w tym kraju..

ocenił(a) film na 6
lordacid696969

bez przesady! Ludzie po prostu chcą wyrazić swoje zdanie. Jeśli nie możesz żyć w tym kraju "na poważnie", żyj jak dziecko, ale nie obrażaj forumowiczów. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
chawwa22

ja też to rozumiem i również miałam podobne odczucia. Tu nie chodzi o zaburzanie ekosystemu czy inne takie. Nie oburzyłoby mnie to gdyby wpadli na to drzewo przez przypadek, ale tak nie było. O ile mi wiadomo jeździ się po śniegu, nie po drzewach. Zdania zawsze będą podzielone. Jeden na grafficiarza powie wandal drugi, że artysta.
Muzyka i zdjęcia bardzo dobre.
A co do określenia "banda dzieciaków" wiek nie gra tutaj roli.

ocenił(a) film na 6
lusinda1

Ciesze się, że ktoś mnie zrozumiał :) Pozdrowienia

ocenił(a) film na 8
lusinda1

Faktycznie ich zachowania w najlepszym przypadku można uznać jako "nieekologiczne" ale to już podchodzi pod krytykę tych snowboardzistów jako osób, które nie szanują przyrody, a nie pod krytykę filmu, który po prostu pokazał wszystko.

ocenił(a) film na 10
lusinda1

jeżdżę po czym się da... czasem się szuka idealnego miejsca dniami tygodniami miesiącami tak samo jak idealnego śniegu światła itp. pamiętaj że oni poświęcają i narażają życie tylko po to aby uchwycić ten moment na kilku klatkach..

ocenił(a) film na 7
chawwa22

Myślę ze nie problem w filmie ale w tym jak jesteśmy nauczeni myśleć.Wszystko musimy szufladkować i oceniać,i żeby tylko te opinie były nasz ..ale nie są.
Co do filmu podobał mi sie ,wolni ludzie którzy nie musza przejmować sie niewolą pieniądza robią to co im najlepiej wychodzi ,odtwarci na nieznane w poszukiwaniu przugody. Tak własnie wygląda człowiek wolny, pozazdroscić

ocenił(a) film na 6
wildecard

Pisanie o tym, że "bohaterowie" nie muszą przejmować się "niewolą pieniądza" w kontekście ich wyprawy oraz ogólniej, ich hobby, jest nie lada cynizmem.

ocenił(a) film na 7
chawwa22

nie mam pojęcia co to jest"nie lada cynizm"

ocenił(a) film na 6
wildecard

... może warto się dowiedzieć? :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones