wie ktoś gdzie można obejrzeć/kupić(prócz itunes) ten film? mam na niego straszną ochotę
a o premierze(która zreszta była dośc dawno ) całkowicie zapomniałem :((
Żałuję że nie dostałem się na premierę, na kinowym ekranie musiało wbijać w fotel. Pozdro
dla snowboarderów!
Imponujące ujęcia kamerą HD Cineflex nie pozwalają oderwać wzroku od ekranu a umiejętności bohaterów zdają się zaprzeczać temu co wiemy o ludzkim ciele. Rewelacja
Tak właśnie robi się arcydzieło, najlepszy montaż,niesamowite ujęcia, kamery HD, soundtrack meega. Uwielbiam oglądać film który jest czymś więcej niż tylko pokazaniem tricków, od razu oglądnąłem go 2 razy pod rząd :)
PS. Nr 1 snowboardu - Art of flight, nr1 w inline skatingu - Razors Game Theory
Tak bardzo bardzo BARDZO chciałabym ten film zobaczyć na dużym ekranie, a nic o polskiej
premierze nie wiadomo :(
...że ja oglądałem wcześniej „That’s it that’s all” :)
Pamiętam, że było wtedy peeełno tego typu filmików o snowboardzie, nartach, rowerach górskich itd. O podobnym schemacie: jeździ sobie grupka po kraju/świecie. W trasie lub między jedną miejscówą, a drugą są sceny jak się wygłupiają, albo mówią „doniosłe”...
Ten film wywoływał u mnie ciarki praktycznie CAŁY CZAS. Jeden z najpiękniejszych jakie widziałem w życiu.
Czekałem na "The Art of Flight" odkąd zobaczyłem trailer z genialną muzyką Anthonego Gonzaleza z M83. Nie sądziłem, że sam film wstrząśnie mną jeszcze bardziej...
Połączenie genialnej jakości obrazu, świetnej...
Każdy kto kocha sporty zimowe będzie zachwycony AoF !!! Genialne ujęcia !!! Muzyka do tego
dobrana idealnie !!! Dla wtajemniczonych sporo znanych riderów działających w USA
prezentujących zajebisty level :] Oprócz tego panowie podróżują po świecie i odległych
zakątkach po to żeby raz zjechać po dziewiczych...
Po prostu rewelacja dla każdego fana snowboardu i nie tylko. Tak samo jak ten polecam też z tej samej serii "That's it, that's all".
Niby film nie dla mnie...bo ze snowboardem wiem ,że jeździ się na desce po śniegu...i tyle.
Tutaj chodzi o rewelacyjne ujęcia i widoki połączone z niesamowitymi wyczynami zawodowców przy zlewającej się idealnie z wydarzeniami muzyką.
Ten film wciąga od początku jak narkotyk ,rewelacyjne ujęcia i super...
Wiem, wiem, taką samą liczbę liter. Ale co, do cholery, ma latanie do snowboardu?! To tak jakby porównywać piłkę nożną do ręcznej. Gdzie tu logika?