Odpowiedź jest prosta SAMOCHODÓW. Filmów akcji mamy całą masę, ba właściwie co 2 tygodnie wychodzi "potencjalny hit" który później okazuje się chałą. Do czego zmierzam, tym czym wyróżniała się S & W był klimat wyścigów, zajebiście podrasowanych fur to wszystko stwarzało oryginalność i zachęcało widza do oglądania, tymczasem z każdą częścią mamy tego coraz mniej... Więc pytam dlaczego gość odpowiedzialny za scenariusz filmu może być tak ślepy na zapotrzebowania widza ????