Wskrzesili Han'a ?! A Letty nie ? :(
Film zapowiada się zajefajnie, obawiam się jedynie, że będzie zbyt kryminalnie, a za mało "street-race'owo" :/
"The Rock" jako glina ? :D:D:D
nie wiem czy ogarniasz, ale Han był już w 4 części, nie traktuj Tokio Drift jako kontynuacji poprzednich 2 filmów:)
ok. wiem, że chronologicznie F&F4 jest umiejscowiony przed Tokio Drift lecz nie wiedziałem, jak się ma sprawa z "Piatką"
Następny!
Przeczytaj sobie temat: "Kolejność akcji.." tu masz link :
http://www.filmweb.pl/film/Szybka+piątka-2011-560189/discussion/FF,1564928
Szczerze 4ka mi gdzies wyleciala z pamięci i Hana tam nie pamietam chyba przed 5tka sobie bede musiala odswiezenie walnac i poukladac to wszystko
to jeszcze raz kolejność części:
1. Szybcy i Wściekli (2001)
2. Za szybcy za wściekli (2003)
3. Szybko i Wściekle (2009)
4. Fast Five (2011)
5 (prawdopodobnie Szybcy po raz 6 (rok nieznany, możliwe że 2013 lub 2014))
6. Tokyo Drift - jako niezależna historia, jedyne co łączy ją z całością to Han
O własnie o Vinie chcialem wspomniec :) ..ogolnie nie rozumiem czemu wszyscy mieszaja kolejnosc ;/ Tokio Dryfty był probą odskoczenia od duetu - Brian, Dom. Niestety wg mnie bardzo nie udaną ;/ Niewiem komu mam skladac ofiary w podziece ze z Tokio wyjeli Hana :) a nie tego ciote glownego niby bochatera ktorego imienia nie chcialo mi sie zapamietac ;p Ta pala pewnie zgina w wyscigu z Dominickiem na koncu filmu :p
Shaun sie chyba nazywal. Ale - z punktu widzenia motoryzacyjnego- do dupy sobie wybrał Toretto wóz do driftu. Muscle (ja je bardzo lubie, ale one nie sa kurde do driftu!), i to z napędem na przednie kola. Zabić reżysera.
No z tym napędem na przód to pojechałeś po bandzie.Ten wóz to był Plymouth Road Runner z '70 roku http://www.youtube.com/watch?v=zVvAwTmEOCc&feature=fvst .
I z tym,że muscle cary nie driftują też się nie zgodzę;rzuć okiem na Mustanga Vaughn'a Gittin Jr : http://speedhunters.com/archive/2011/04/28/desktops-gt-gt-the-tire-burning-rtr-x .aspx
Heh, moim zdaniem Tokyo Drift był lepszy niż 3 czy 4 ;] mój ulubiony z serii !! Nie rozumiem co Ci nie pasowało? Ostatnia część F&F to była największa porażka serii, a troche filmów już widziałem. Tak czy siak - F&F nigdy chyba nie przebije choćby 60 seconds.
A ja mam takie pytanie z inej paczki - CO stało sie z Jessem i Leonem ? Wiem Jessy z pierwszej częsci oberwał Bullet od Azjaty no ale co do tego czy przezyl to nie wiadomo. A sprawa Leona zatarła sie już całkowicie widze ;/
Jessy dostał, sprawa jest jasna, a Leon nie odgrywał tam żadnej większej roli.
Tak nawiasem to ja jestem tylko ciekawa jak się mają stosunki Brian-Vince w tej części...
nom ciekawe bedzie :D w końcu Vince nie miał okazji podziękować Brianowi za uratowanie życia :D
ja raczej bym na to jakoś nie liczyła, zważywszy na ich stosunki z pierwszej części i chociażby związek z Mią...
No nie wiem czy sprawa jest jasna, niby do kogo pojechał Dominic pytać kto przyjechał zielonym Fordem Torino (auto Feniksa) montować instalacje nitrometanu. To jak nić był Jessy
jak byś przeoczył, to Jessy został zastrzelony przez Johnnego Trana i jego brata Lance'a w pierwszej części...tak więc sprawa jasna jak słońce.
Jak byś przeoczył to on został "POSTRZELONY" i nigdzie nie było pokazane że umarł !!
A facet z warsztatu od nitrometanu znał Dominica, i powiedział do niego że już tu nie rządzi.
A przecież wcześniej Dominic był szefem/przywódcą dla Jessy'ego .
Poza tym już na pierwszy rzut oka widać podobieństwo postaci, prawie ta sama kreacja i te jego zaburzenia koncentracji.
Dlatego myślę kolego że skoro nie potrafisz wydedukować czegoś z tak prostych spraw, raczej nie powinieneś w ogóle się odzywać!!!
p.s.
Lance był kuzynem Jonn'ego Trana, a nie bratem.
mhm kilka strzałów dostał i postrzelony jedynie...
płakał nad nim trzymając go w ramionach a teraz co wraca do niego i od tak chce go zabić silnikiem ?? zastanów się gdzie tu logika Twojej wypowiedzi...ktoś kiedyś już ładnie powiedział a propos tej postaci że przecież Dom znał ludzi z tego światka i to najpewniej jakiś "kolega po fachu".
Po drugie wprowadzając spowrotem do filmu Mie w 4 części, i Vince'a w 5 wątpie żeby producenci pominęli fakt że ten koleś z warsztatu to Jessy. Tym bardziej, że był on ważną postacią w 1.
a po 3 "kolego", jak sam napisałeś, może zamiast wykłucać się i rozkazywać żeby ktoś się nie odzywał, spróbujesz wyładować swoje frustracje poza forum a tu pogadamy jak dorośli ludzie na poziomie, a nie będziesz atakował ludzi....
Mimo wszystko
pozdrawiam i.....zostało 31 dni do premiery :D:D:D:D:D
Kilka strzałów , liczyłeś ile ?? Vince dostał ze śrutówki w brzuch z 1,5metra i żyje.
Nie wiem czy aż tak bardzo płakał, za to wiem że zadał mu normalnie pytanie, kto u niego był tym zielonym Torino, a ten na to pytanie nie odpowiedział, a Dom jak by nie patrzeć szukał mordercy Lety miłości swojego życia.
Co do wprowadzania go do kolejnej odsłony, po prostu reżyser nie widział dla niego miejsca.
Nie wiem jak możesz go porównywać do Mii (sirostry Dominika i miłości Braiana)
albo do Vince'a którego gra Matt Schulze który ma na swoim koncie produkcje takie jak Blade,Transporter czy Mr Brooks, do aktora jakim jest Chad Lindberg (Jessy)
A po 4 "kolego" ja się nie wykłÓcam i nie atakuje nikogo, tylko stwierdzam fakty.
p.s.
jeszcze raz obejrzałem ten fragment filmu, i jak się wsłuchasz w oryginalne dialogi ten koleś mówi do Dominica, "nie jesteś już szefem" (bo chyba nie był dla wszystkich kolegów po fachu szefem)
a później dodał "pozdrów ode mnie siostrę"
Gość z warsztatu to definitywnie nie Jesse.Postać tą gra Joe Hursley (min.Resident Evil:Zagłada) a analizując pełną obsadę czwartej części "Szybkich" dowiesz się,że miał na imię Virgil.
Dlaczego Za szybcy za wściekli (2003) są jako 2. W filmie Brian nie pracuje już w fbi, co wyjaśnia odbicie toretto z szybko i wściekle (2009). Roman Pearce (Tyrese Gibson) w tej części zna się z Brian'em, lecz w której części go poznał??
myślę, że oni się poznali jeszcze przed pierwszą częścią.. ;) tacy starzy kumple, ogólnie jest o tym mowa w za szybcy za wściekli..
jedno jednak mi nie pasuje, mianowicie w za szybcy za wściekli han mówi donowi że słyszał o tym iż w tokiosą fajne wyścigi po czym nie ma już go w filmie, czyli można przypuszczać że wyjechał do tokio, tymczasem w fast five już jest w rio a następnie w tokio drift oglądamy go tam. Ciekaw jestem jak to rozwiążą.
jak już to w szybko i wściekle; a nie ma go w dalszej części filmu, gdyż historia przenosi się do usa.. można zakładać, że szybka piątka będzie opowiadać historię jeszcze przed tokio drift. wszystko powinno się wyjaśnić po premierze nowej części( w końcu mamy do czynienia z tym samym reżyserem w trzech ostatnich częściach), jeśli zaś nie, to będzie można zakładać powstanie kolejnej części i tak do znudzenia..
A czy przypadkiem Szybko i Wściekle nie działo się pomiędzy Szybcy i Wściekli a Za szybcy, za wściekli? W sumie zrobili trylogie, a teraz na siłę "wpychają" pomiędzy poszczególne części kolejne pre/sequele. Całość tych działań wydaje mi się mocno bez sensu. Takie przekombinowane. Albo idą kolejno, albo kręcą dla kasy i robi się już tego mini serial :/ A zapowiadało się tak dobrze...
nie chce mi sie duzo pisac. wiec ujme to tak. ze jakas czesc wyszła wczesniej nie znaczy ze musi byc kontynuacja. w 4 czesci jest "Han" to opisuje to co sie działo przed tym. nawziazanie jest... ostatnia scena Tokio. i Tokio Drift nie jest nie zalezne... przeciez pierwsze 2 czesci tez nie sa jakos pokolejkowane... i mam propozycje. zacznijcie cenic filmy za wykonanie gre aktorów oraz za fabułe nie za powiazanie ze wczesniejszymi czesciami:)
jak to pierwsze 2 części nie są pokolejkowane ?? przecież 2 to kontynuacja 1. Czarno na białym....
Nie klikać, jak ktoś nie widział filmu :)
http://www.youtube.com/watch?v=0T-eEi9VNWk
miejmy nadzieję że 6-stka również będzie wlepiona między poprzednie części. bo wskrzeszenia nie zniese :P
,,Film zapowiada się zajefajnie," chyba sobie jaja robisz - lub coraz głupsi widzowie są... gdzie tu są wyścigi, tuning i to wszystko co było fajne w pierwszych 2 częściach - to tak jak w NFS patetic ;/ 2 była kosa, a teraz?, a to wyścigi po torach, brak jazdy po mieście 0 tuningu, milion aut na start... szkoda
Ja właśnie nie wiem czy 6 część będzie, bo w sumie to miał być ich ostatni wielki "skok" zebrala się cała paczka szybkich i wściekłych nawet Ludacris, Rom, Dom wspomniał, że to ostatni skok, a bardzo bym tego nie chciał, bo ta 5 część wyszła masakrycznie dobrze, poprzednia część wyszła gorzej patrząc na wyniki z premiery... Zresztą jak się zebrali wszyscy i takie popisy pokazali to inaczej być nie mogło :)
Mniej więcej w okresie kiedy pojawił się trailer do Fast Five Vin Diesel i Paul Walker powiedzieli, że podpisali kontrakt na realizację 5 i 6 części. A ostatnio po necie krążą newsy że Chris Morgan dostał zlecenie na napisanie scenariusza do 6 części :) co zresztą sam potwiedził.
No to super :) Jak 6 będzie to już napewno całkowite podsumowanie no chyba, że 7 jeszcze wyskoczą, ale to by musieli wymuślić coś naprawdę imponujące co ostro przebije 5 i 6, ale 7 to i tak za 4-5 lat najwcześniej, więc :) Reniferu, tuning i wyścigi po mieście, ulicach był dobry w tych dwóch pierwszych częściach, bo to było coś zupełnie nowego zobaczyć takie popisy w mieście samochodami tuningowymi własnej roboty, a teraz już nie pokażą tego tuningu w "rękach" tylko gotowe stuningowane auta, zresztą w 5 części wszystkie były po generalnych tuningach, a to, że mniej po ulicach mało jeździli, a po torach, pustyni, wyjeżdżając z wagonu na tuningowanej lawecie i ciągnięcie skarbca 2 autami po ulicy, manewrowanie nim zamiatając ulicę z samochodów - dla mnie to było dobre.