Czekałem na ten film, liczyłem na dobrą grę aktorów i super scenariusz ;)
Reżysera kojarzyłem z poprzednich produkcji więc nie miałem co do jego pracy
większych obaw.
Skupisko aktorów z paru serii to duże ryzyko, ale wyszło super, lepiej niż myślałem;duża w tym zasługa Dwayna Johnsona, który dał świeżość i zatuszował
swoim dobrym występem inne niedoskonałości.
Fabuła dobra, chociaż momentami zbyt banalna, ale chyba o to chodziło, by nie
wprowadzać zwykłego prostego widza w stan niewiedzy i zadawania głupich pytań o co
tutaj chodzi? ;)
Fajne auta, oczywiście nissan skyline to podstawa i nie mogło go zabraknąć.
Mi osobiście podobała się oprawa muzyczna, muzyka zróżnicowana, która tworzyła
klimat.
Mam mały niedosyt, bo czekałem na wiekszą ilość wyścigów i konkretnych pojedynków, ale pościgi mi to w
pewnym stopniu wyretuszowały ;)

Dobra gra Dwayna Johnsona zasługuje na wyróżnienie
;natomiast ode mnie sporego minusa dostaje Vin Diesel, bo coś nie przekonał mnie,
może za mało emocji w jego grze, rutyna daje się we znaki?

Proszę o komentarze