Tak więc dostaliśmy już siódmy film, który okazał się najgorszym ( nie oglądałem jeszcze 8 ) filmem z całej serii.
Choć kilka momentów mi się podobało, to muszę stwierdzić, że jest tego o wiele za dużo.
Tutaj w Abu Dhabi skaczą pomiędzy budynkami, za chwilę są w Los Angeles
... Nawet 6 lepiej to rozwiązała.
Uwielbiam natomiast ostatnią scenę w mieście, gdy bohaterzy przerzucają naszą hakerkę pomiędzy samochodami - świetna praca kamery, dobre ujęcia, tu było czuć to coś.
Pożegnanie również nie zawiodło, łezka poleciała.
Film, jak już wspomniałem, zawiera za dużo akcji, ale daję mu solidną 5/10 za Stathama, pożegnanie i niektóre dobre sceny.