Bez Paula Walkera i Vina Diesla to nie "Szybci i wściekli" tylko jakaś podróba... Obaj ci aktorzy nadawali temu filmowi to COŚ... Jedynka była The BEST!!! We dwójce już brakowało Vina, który moim zdaniem był jedną z najlepszych postaci... a zaraz po nim Paul Walker...
Nie wiem, bez nich jakoś mnie nie ciągnie na ten film... Chociaż ktoś coś wspominał, że Vin ma tam być, tylko nie jako główna postać... lipa troche!!! Hmmm
Mi tam zbytnio to nie przeszkadza, że w tym filmie nie ma Walkera, ale jest Diesel. :D Wprawdzie gra przez parę minut, ale jest. I jak tylko go zobaczyłem, to morda sama wykrzywiła mi się w uśmiechu. :) Jeszcze jedno, obejrzyj film a potem oceniaj. :P
racja, był diesel, na końcu. według mnie nawet dobry film tylko szkoda, ze nie
było Briana O'Connora i Roma Pearce. film fajny ale za mało się ścigali
noo Diesel byl i mi tez sie jadaczka usmiechnela :) yyyyy kiedy 4 czesc ?? :D :D :D :D :D :D ^_^
A moim (skromnym) zdaniem to dobrshe ze nie bylo Paula Walkera bo bylo by to juz troshke nudne a tak stworzyli historie mlodego chlopaka ktoremu nawet nie marzylo sie zostac drifterem i proshe.....film bardzo milo mnie zaskoczyl !
Jak dla mnie 10\10
Pozdrawiam i zaprasham do mnie na bloga