PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1257}

Tańczący z wilkami

Dances with Wolves
7,8 116 654
oceny
7,8 10 1 116654
6,8 16
ocen krytyków
Tańczący z wilkami
powrót do forum filmu Tańczący z wilkami

WERSJA REZYSERSKA

ocenił(a) film na 10

Jak myslicie o co chodzilo z tym grubym facetem ktory strzelil sobie w leb po wizycie Dunbara w miasteczku? Mi osobiscie sie wydaje ze w mlodosci przezywal podobne przygody moze na Pograniczu moze tez i z Indianami jednak w koncu sie sprzedal dla kariery i posady popadl w tez alkoholizm. A wizyta Dunbara ktory dodatkowo wyjawil mu swoje plany przypomniala mu dawne czasy i popchnela go do samobojstwa. Kluczem chyba sa jego ostatnie slowa "Umarl krol niech zyje krol". Co o tym sadzicie?

ocenił(a) film na 9
madwarf

Bardzo ciekawa interpretacja tego wątku muszę Ci przyznac madwarf, ale powiem Ci, że ja bym się tak w to nie zagłębiał. Po prostu wydaje mi się, że chodziło o to, że zlał się w spodnie i tak mu było wstyd, że z sobą skończył to wszystko.

ocenił(a) film na 8
fredfredowsky

Nie no, bez przesady. Raczej na pewno nie popełnił samobójstwa, bo zlał się w spodnie. Kwestia psychiki. To co widział tam musiało go doprowadzić do szaleństwa. Wojny zawsze były brutalne i niemal każdy kto z niej wracał i wraca nie jest już tym samym człowiekiem.

ocenił(a) film na 9
karolina_bzorek

Nie spodziewałem się, że ktoś weźmie moją wypowiedź na serio. Chyba, że uważacie ,że nie powinienem tutaj żartowac tylko zachowac śmiertelną powagę.

ocenił(a) film na 8
fredfredowsky

Nie zaglądam na Twój profil, nie wiem ile masz lat, etc. A z wypowiedzi na forach wiem, że dużo dziwniejsze wnioski padały na poważnie ;/

madwarf

Myślałam kiedyś nad tym...Może to "zlanie się w gacie" jest wynikiem np ran odniesionych w walce? Chodzi mi o jakąś chorobę układu nerwowego...On mówi bodajże,że nic na to nie może poradzić.

ocenił(a) film na 10
madwarf

W książce major Fambrough jest opisany jako stary kawaler i alkoholik o bardzo nudnym życiu, trzymany w wojsku z litości. Który powoli tracił kontakt z rzeczywistością

ocenił(a) film na 9
szajen87

Prawie dokładnie tak - to był wariat który definitywnie stracił kontakt z rzeczywistością tuz przed przybyciem Dunbara. Facet czuł się opuszczony, zapomniany i zesłany na kraniec świata - odczucia dokładnie odwrotne do tych jakie przezywał Dunbar przybywając na 'pogranicze' (stąd w scenie rozmowy zdziwienie/szok u majora gdy Dunbar mówi ze przybył tu na własna prośbę) W dodatku uroił sobie (major Fambrough) że jest feudalnym królem (stąd scena z toastem i słowami 'kings dead - long live to tho king" tuz przed samobójstwem) a osoby go otaczające to jego 'rycerze' - stąd w filmie scena (nie do końca zrozumiała jeśli nie czytało się książki) w której major zwraca sie do porucznika per "sir knight" - czyli "panie rycerzu"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones