Świetna komedia, ze świetnymi tekstami i świetnym Woodym. Inteligentny żart sytuacyjny. Pamiętam, że wszyscy w kinie się śmiali i pamiętam to, że ten śmiech wybuchał często z ułamko/sekundowym opóźnieniem.. bo do ludzi musiał dotrzeć żart. Naprawdę super!
Aha.. Jeszcze przypomniałem sobie, że wrażenie zrobiło na mnie prowadzenie kamery. Kamera prowadzona jest w taki sposób (zdjęcia na zewnątrz), że mamy wrażenie, że pokazuje nam ona zwykły dzień na nowojorskiej ulicy. Zero nadmiaru statystów w tle, taka miejska sielanka pobocznych uliczek NYC.