Film nie zły rewelacja równiez nie po prostu średni wspaniała rola Woodego i Keaton fajny scenariusz momentami z filmu wiało nudą ale film da się obejrzeć. polecam
Gdyby nie grał tam Allen, to pewnie bym dała niższą ocenę. Z komedii kryminalnych Allena podobały mi się dużo bardziej "Scoop - Gorący temat", "Klątwa skorpiona" czy "Drobne cwaniaczki".
Rzeczywiście film trochę nudny i wydumany (ta zagadka kryminalna), niemniej jednak dobrze zagrany i prawdziwy jak zawsze u Woody' ego ALlena w obserwacjach obyczajowych i miłości do miasta. Te zapuszczone podwórka, bazgroły na murach... znam to ze swojego miasta i poczułam po tym filmie, że jeszcze bardziej je lubię. Film poprawił mi humor. Woody Allen budzi we mnie zadowolonego mieszczucha:)