Opis rozwala... Młoda dziewucha urodziła dziecko mając lat może ze 20, potem jest nam mówione, że spędziła w zakładzie a to 40, a to 50 lat. Raczej bliżej 40, skoro doktor tak młodo wygląda, zresztą nie przypadkiem jeździ Volvo 240, co ma nam pokazać, że wydarzenia "dzisiejsze" nie dzieją się dzisiaj, lecz w latach powiedzmy 80-ych. Kobieta, która urodziła dziecko w 1942, sama musiała się urodzić ok. 1920. Czyli w latach filmowego "dzisiaj" miała lat 60, góra 65. Sto lat mogłaby mieć DZISIAJ, ale znów że, ten volviak...