PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1046}

Taksówkarz

Taxi Driver
1976
7,8 244 tys. ocen
7,8 10 1 244226
8,5 98 krytyków
Taksówkarz
powrót do forum filmu Taksówkarz

Jedni uważają za kultowy, wspaniały, niezwykły i niepowtarzalny, inni za nudny i nie warty takiego rozgłosu :d
Jak oceniacie? szczerze mówiąc trochę się zainteresowałem i zastanawiam się tylko czy obejrzeć wcześniej czy może zostawić na potem

ocenił(a) film na 6
BigBoyGiuseppe

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że gdzie nie wchodzę i szukam jakiegoś filmu do obejrzenia, to widzę komentarze głównie dwóch typów : arcydzieło albo kompletnie nudne, że gówno i dno. I to wszystko odnosi się do jednego i tego samego filmu. I weź tu teraz zgadnij, kto ma rację. Nie wiem dlaczego tak jest, ale chyba po prostu pozostaje tylko samemu sobie to obejrzeć i wystawić własną ocenę na temat filmu i komentarz pozostawić dla siebie. Bynajmniej takie są moje przemyślenia ...

ocenił(a) film na 9
StayWithMeForever

trochę racja, też zauważyłem xd ale obejrzałem w ten weekend i stwierdzam, że świetny chociaż spodziewałem się trochę czegoś innego. Troche wg mnie brakuje mu do dziesiątki, ale myśle że na 9 na pewno zasługuje i jeszcze kiedyś go obejrzę- spodobał mi się ;)

ocenił(a) film na 6
BigBoyGiuseppe

Cieszy mnie to, że coś Ci się spodobało. W sumie sam motyw walki z tym "ścierwem", to fajny temat. Taki bunt i chęć naprawy świata. I to, że ten koleś się później skapnął, że ta laska jest pusta jak sucha studnia też spoko. Chciałabym znaleźć jeszcze jakieś filmy o podobnej tematyce. Jakiś czas temu czytałam "Martina Edena" Jacka Londona i ta książka od razu mi się skojarzyła z tym tutaj filmem. Jest dużo podobnych rzeczy. Główny bohater też się zakochał w dziewczynie z wyższych sfer, robił wszystko żeby jej dorównać poziomem inteligencji, a później jak już ją nawet przerósł, dostrzegł, że jest ona nic niewarta. Nie potrafiła "patrzeć głębiej".

ocenił(a) film na 9
StayWithMeForever

w podobnym klimacie polecam lekko słabszy, ale wciąż niezły film "Zły Porucznik". Harvey Keitel w roli głównej, jak dla mnie jego najlepsza rola ( btw. świetny był też w pulp fiction :D )