Mam do Was pytanie i zarazem prośbę:
Czy znacie film podobny do Taksówkarza? Jeśli tak, to czy moglibyście mi go wskazać?
Wiem, że Taksówkarz to film wręcz niepowtarzalny, jednakże szukam filmów podobnych klimatem, nastrojem (szalone, opowiadające o nieobliczalnych ludziach). Do podobnych na tym poziomie zaliczam: Natural born killers i Człowiek pogryzł Psa.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
[A Taksówkarz to majstersztyk - 10/10]
,,szalone opowiadające o nieobliczalnych ludziach" heh pierwsze co mi przyszło do głowy to ,,Mechaniczna Pomarańcza" hmm naprawde jakoś trudno mi sobie przypomnieć jakiś podobny film zresztą nawet jak się taki znajdzie to i tak nie będzie się umywał do ,,Taksówkarza":)
Według mnie dość podobny jest Maratończyk. http://www.filmweb.pl/f7547/Marato%C5%84czyk,1976 polecam
Faktycznie skądinąd znakomity maratończyk ma trochę wspólnego z taksówkarzem, nawet dużo trochę. Zapomniałem o tym filmie..
Peruwiański film "Santiago" z 2004 r. Ale tu podobieństwo jest raczej dosłowne. Autor filmu wyraźnie inspirował się filmem Scorsese. Niektóre sceny są wręcz identyczne. http://www.filmweb.pl/f156459/Santiago,2004
Bardzo podobny wydał mi się "samurai"
http://www.filmweb.pl/f31782/Samuraj,1967
nie chodzi mi o fabułę bo wiadomo że ta jest inna , lecz o postać głównego bohatera i jeszcze parę rzeczy.
Podobnym outsiderem jak wspomniany Samuraj , powściągliwym w gestach, zdecydowanym w działaniu, w pułapce zdarzeń od których nie ma ucieczki, jest bohater "Hana-bi" w reżyserii Kitano
Jeśli do podobnych do "Taksówkarza" zaliczasz NBK i "Człowiek pogryzł psa" to chyba kompletnie nie zrozumiałeś tego filmu, bo to był zupełnie, wręcz diamteralnie inny film. Taksówkarz nie był wcale szalony, był bardzo realistyczny i poruszał zupełnie inne problemy.
Jeśli już miałbym znaleźć film w jakiś sposób podobny do taksówkarza to byłby to "Nocny kowboj".
Nocny Kowboj trochę też, ale Taksówkarz zdecydowanie bardziej mroczny i mocny. Ma ktoś jeszcze jakieś skojarzenia?
Pod pewnymi względami również "Ghost Dog" - przede wszystkim jeśli chodzi o obserwację nocnego miasta: dziwki, lumpy itp. Również scena "szturmu" na posiadłość mafiosów pod względem desperacji głównego bohatera. Oczywiście Ghost Dog był doświadczonym killerem, ale mimo wszystko trochę podobieństw jest :)
Zapomniałem dodać wszechobecnego uczucia samotności, wyobcowania, braku dostosowania do społeczeństwa.
ostatnio natrafiłem na film oparty na dość podobnych motywach (wielkie miasto, eksploatacja broni, samotny bohater mszczący się na ulicznych "śmieciach", mocne sceny) a mianowicie "Bullet Ballet" Tsukamoto
http://www.filmweb.pl/f90807/Bullet+Ballet,1998
coś w stylu Samuraja i Taksówkarza http://www.filmweb.pl/f31828/Dip+huet+seung+hung,1989 John'a Woo. Polecam
A ja jako film podobny do Taksówkarza poleciłbym Mean Streets/Ulice Nędzy. Nakręcone w bardzo podobnej stylistyce, w rolach głównych Robert De Niro. Oba te filmy posiadają ten undergroundowy nowojorski pierwiastek. Co prawda polegają na czym innym, ale w moim odczuciu mają sporo wspólnego jeśli chodzi o realizacje i klimat filmu.
Zabić Prezydenta z Seanem Pennem. Podobny temat ale postać skrajnie inna. Zastanawiam się czy to nie było świadome nawiązanie do "taksówkarza" ze względu na podobieństwo nazwisk głównych bohaterów Bickl i Bicke.
"Zakładnik" - nocne miasto, taksówka, zabójca z kodeksem, jazz.
"Manhunter" - seryjny zabójca kontra glina z bagażem doświadczeń, z muzyką i klimatem lat 80-tych. W tle Brian Cox jako Hannibal Lecter. ;)
mnie- jeśli chodzi o klimat czy sugestywność obrazu- Taksówkarz przypominał Krótki Film o Zabijaniu Kieślowskiego. Ale to może czysto subiektywne skojarzenie.
Postać głównego bohatera kojarzy mi się trochę z "Życzeniem śmierci" i trochę z "Lśnieniem".
Tak, znam The King of Comedy. Nie wiem czemu nikt nie widzi podobieństwa, ale ja widzę. Świetna rola De Niro. Jeśli podobał Ci się Taxi Driver a widzę, że tak to polecam ten film. Zobaczysz inna konwencja, ale przemiana człowieka, jego przemyślenia, jego "halo" idealnie pasuje do Taksówkarza. Uwielbiam te dwa filmy. Powstały w podobnym przedziale czasowym i są świetne za sprawą reżysera i De Niro. Oba oglądałem bez przygotowania, czyli zero wiadomości na ich temat. Taxi Driver Tvp1 albo 2 i Król komedii na vhs. GENIALNE FILMY.
Zaskoczyło mnie, że nikt tu do tej pory nie wspomniał o ''Leonie zawodowcu'' a przecież w tym filmie jest wiele podobieństw do ''Taksówkarza''.W obydwu filmach głównym bohaterem jest outsider, mieszkający w obskurnym mieszkanku w wielkiej metropolii, odczuwający samotność i próbujący z nią walczyć na własny sposób(Travis pisze dziennik i odwiedza kina porno, Leon hoduje roślinkę, którą traktuje niemal jak przyjaciela). Zarówno w ''Taksówkarzu'' jak i w ''Leonie'' pojawia się postać12-14letniej, zbuntowanej dziewczynki, której główny bohater postanawia pomóc i zemścić się na ludziach odpowiedzialnych za jej sytuację.
Motyw bohatera, który nawiedza metę gangsterów z naładowanym i odbezpieczonym przyjacielem pojawia się w "Sonatine" Takeshi Kitano, ale to zupełnie inny film.
Jest też "Light Sleeper" Paula Schradera, scenarzysty "Taksówkarza". Willem Dafoe w roli wyalienowanego w nocnym mieście bohatera, który próbuje zabić samotność, pisząc pamiętnik. Moim zdaniem nawet lepszy od "Taksówkarza", choć trochę zapomniany.