W filmie zaprezentowano niesamowicie ciężki klimat. Dziwki, alfonsi, narkomani, dilerzy- miasto w nocy żyje swoim mrocznym życiem, ze swoimi tajemnicami. Tak naprawdę oprócz glin, tylko taksówkarze są łącznikami między tym normalnym, kolportowanym światem, a zakazaną strefą dla zwykłych, prawych obywateli. Gdyby nie zbyt idealna końcówka dałbym 10/10, choć w zasadzie to i tak arcydzieło.
Zbyt idealna, w sensie zbyt szczęśliwe zakończenie. Jakoś mnie nie przekonało za specjalnie. Broń Boże nie uwłacza to filmowi. To i tak majstersztyk, genialna gra De Niro i w ogóle klimat, niemniej jednak jakoś nie mogłem dać 10/10.
Pozornie jest to szczęśliwe zakończenie, tylko pozornie. Przeżywa on masakrę, Iris wraca do rodziców itd. to prawda. Jednak...W ostatnich ujęciach widzimy nerwowe spojrzenie Travisa w lusterko co świadczy o tym, że jego stan psychiczny nie jest niestety wciąż idealny. Dlatego niewykluczone, że za jakiś czas znów mógłby popełnić zamach czy jakieś morderstwa. A więc dalsze losy naszego bohatera i to co się z nim może stać nie napawa zbytnim optymizmem. Oczywiście każdy interpretuje na własny sposób końcówkę, ale czy to nie pokazuje wielkości filmu? A ostatnie sceny Taksówkarza można analizować na kilka sposobów (są np. tacy dla których Travis zginął i widzimy tylko jego wizje) i to ogromny plus.
Ale przynajmniej teraz wiem, kogo pariodiował Jurek Kiler mówiąc do lustra: You're talking to me? :D
:) Taksówkarz to jeden z najlepiej zrobionych filmów i mam tu na myśli naprawdę wszystko od pomysłu na fabułę po realizację, a do tego moim skromnym zdaniem rola wszech czasów w wykonaniu De Niro.
Fakt. Najlepsza rola De Niro. W Kasynie, Wściekłym byku i Chłopcach z ferajny lepiej nie zagrał, choć też zajebiście.
Szkoda, że zerwał współpracę ze Scorsese bo u niego miał najlepsze role. Choć ma być The Irishman, oby powstał to może być ciekawie. http://www.filmweb.pl/film/The+Irishman-2016-513794
Znakomita kreacja Roberta De Niro pełna zgoda, ale czy ten aktor miał jakąś słabą rolę, on potrafi uratować każdy film. A co do filmu film pokazuje znakomicie jak wojna niszczy psychikę człowieka.
Właśnie końcówka jest jedynie domysłem, nie wiadomo do końca, czy to jego urojenia, czy tak wszystko się skończyło, Robert de Niro wchodzi tu na wyżyny aktorstwa.
http://gabbiemarie.blogspot.com/2014/10/taxi-driver-1976-martin-scorsese-znane.h tml