Włochy, koniec XIX stulecia. Co roku, w pierwszą wiosenną sobotę mężczyźni z gór i kobiety z równin spotykają się na tańcach w dolinie. Świat budzi się z uśpienia, a serca zaczynają mocniej bić. Tu kojarzone są pary, rodzą się grzeszne romanse, ludzie zapominają o zimowych smutkach i przygnębieniu. Wszyscy tęsknie wypatrują dnia, w którym przed drzwiami stanie organizator zabawy i złoży im zaproszenie.