wielu ludzi mowi ze jest obrzydliwy itd
co w nim wlasciwie takiego dobrego?
napewno jest to film dosc dziwny
wg mnie powoduje niesmak i tak ma byc
chyba o to w tym filmie chodzi i ma on pewna glebie tylko nie podana na tacy
a raczej chodzi chyba o to ze widz patrzy w lekkim szoku az w koncu mowi "fuj...", "rany..." czy costam i zaczyna myslec...
calosc jest krecona z punktu widzenia obojetnego obserwatora i nie ma tu nigdzie jakiegos waznego przekazu podanego widzowi
skupiamy sie raczej na samym obrazie, dla wielu dosc szokujacym
bo raczej nie jest to obraz obojetny i choc widzialem o wiele obrzydliwsze rzeczy to trudno go zobaczyc i odrazu zapomniec
i miedzy innymi na tym polega wyjatkowosc tego filmu
ze po obejrzeniu nie zapominamy odrazu o nim i wspominajac go towarzysza nam pewne emocje i przemyslenia
choc te przemyslenia to raczej indywidualna i osobista sprawa kazdego a nie cos co narzucil rezyser
choc przyznaje ze ze 1 z zamierzen tworcow bylo chyba zwrocenie uwagi widza szokujac go