Do tego początek przypomina mi film "Birdman". Długie ujęcie plus perkusyjna muzyka
Wczoraj obejrzałam i tez miałam wrażenie, że oglądam inna wersję "Rzeź" zamiast, kłótni o dzieci w wieku szkolnym mamy kłótnie o dzieci wchodzące w dorosłe życie.
Tak w ogóle " Rzeź " Polańskiego mocno czerpała z filmu "Kto Się Boi Virginii Woolf " 1966, który jest lepszy i polecam obejrzeć.
Może faktycznie trochę tak... poza tym film na 6 do 7 , ale nie nazwałbym go komedią. Dlatego 6.
Dokładnie to samo przyszło mi do glowy. "Rzeź" na polskim podwórku i z nieco starszymi dziećmi.