Teściowie
2021
Na siłę, mało śmieszne, niespójne (mimo paru fajnych tekstów), nijakie.
Te dodatki w stylu kadrowania z jednej kamery - ?? po co to?
Nie chce mi się dalej oglądać :/
Rownie dobrze mozna w ten sposob nakrecic dwoch zuli razem przy winiaczu, wyjdzie na to samo (starcie dwoch swiatow :D:D), nieustanne gadanie o niczym, zasnac mozna. Najbardziej mnie bawia jednak opinie tutejszysch znaFcow zachwycajacych sie znakomita gra aktorska. Powaznie? A jest w tym 'arcycdziele' cokolwiek...
Świetnie dobrana obsada, doskonałe dialogi, reżyser potrafi świetnie prowadzić narrację i co najważniejsze żadnej na siłę pakowanej tęczowej ideologii, tak więc jest szansa sprzedaży obrazu na największy filmowy rynek świata do Chin.
Absolutnie rewelacyjna Kuna i Woronowicz, taka sama jak zwykle Ostaszewska, ona w...
To ja na początek:
Prawy sierpowy Mai ;)))
I dokładam jeszcze kelnera z popielniczką! ;)
To tak, żebyście nie mieli za łatwo ;)
Dawno się tak nie uśmiałem! :)))
Prymitywna i wtórna produkcja nie szanująca widza, zwłaszcza jego inteligencji. Te same zgrane twarze. Ubolewam nad stanem polskiego kina. W nadwiślańskiej kinematografii bez zmian- gangsterka, żenujące filmy o niczym, bez treści,nudna martyrologia. Porażka, mogłem iść na kebaba a nie do kina:)
Dorociński boski (brakuje mi słów uznania), a w scenie finałowej lepszy niż Dziędziel w Weselu
ocenił(a) film na 9a który też jest mistrzem w swojej kategorii, Ostaszewska przepięknie mnie irytowała przez pierwsze 10 min filmu ( celowy zabieg reżyserski) ale jak się rozkręciła to jak tsunami - rewelacyjnie dobrana do roli ii wgrana w rolę, gnom Woronowicz wymiata - majstersztyk, ten gość zagra wszystko, a pani Iza K. jakbym...
Nuda, prymitywne teksty, brak dramaturgii przez pół seansu skutecznie sprawiają, iż wydane na to dno 25,00 PLN można było przeznaczyć np. na obiad. Polskie gufffno, beznadziejna fabuła, lesbijskie konotacje, które nijak się mają do psychologii obrażają widza. DAWNO NIE OGLĄDAŁAM TAKIEJ TOTALNEJ SZMIRY!
rodzice żrą się o dzieci, to już znałem końcówkę.
Inspiracja filmem CARNAGE, aż nazbyt widoczna.
Jednak sam film świetny.
Słabe to i przegadane. Myśleli, że jak będą wędrówki po korytarzach w rytm perkusji, to im wyjdzie "Birdman"? Albo jak będą fotki na końcu to będzie zabawne jak " Kac Vegas" ? Tu trochę zerżniemy z tego, tu z tamtego, i będzie śmiesznie? Do tego wszystkiego seans na TVN-ie bezlitośnie wykastrowany z brzydkich wyrazów...
więcej