Nie no ludzie Tekken bez Pandy, Mokujina, Alex'a, Roger'a, Roger'a Jr., Gon'a, Kumy normalnie tragedia :D!!!!!!!!!!!! Nie patrzcie a film bo ominięto najważniejsze postacie :D Napiszcie skargę... :D buahahahah

No właśnie czemu niema Rogera (kangurek) byłby zajebisty

tak byłby zajebisty dla 5- latków. Już widzę scenę w filmie gdy Roger pokonuje Mishime i zwycięża Tekkena. Ludzie przyhamujcie trochę.

A Ty wyluzuj i popracuj nad poczuciem humoru ;)

Ale shay ma rację. Gdyby dodali takie postaci film zupełnie straciłby sens. Poza tym bohaterowie tacy jak Gon, czy Rogger zostali dodani do tekkena tylko dla czystego uprzyjemnienia rozgrywki, oraz rozśmieszenia graczy i nie są istotne fabularnie

"Boże a ty widzisz to a nie grzmisz " nie wiem dlaczego ale zawsze rozp.... mnie to zdanie jak pierwszy raz je uslyszalem to przez godzine nie moglem smiechu powstrzymac xD p.s. no fakt misio by sie przydal film byl by wtedy pewnie BO :) pozdro dla fanow tekkena

I miałem racje. Nie ma pandy i film badziewny. A panda chyba poszła do kung fu pandy 2 i juz niezłą kasiorę tam trzepie. dobry aktor/aktorka ta panda i wybiera dobre scenariusze. życzę dalszej kariery

Dobrze, że nie ma pandy. Dzięki temu z fabuły może powstać całkiem ciekawy film, a nie bajka dla dzieci od 12 wzwyż

Ale nie powstał. Stworzona bezsensowną sieczkę którą ogląda się bez emocji.
Argumenty za pandą:
-ciekawe walki.
-wyjątkowość (pokażcie mi film w którym ktoś walczy z pandą. Zabójstwo pandy było chyba tylko w Jajach w tropikach)
- tragizm postaci- nic nie wzbudza takich emocji jak widok bitej pandy.Scena ta wyciśnie łzy nawet z miłośnika horrorów gore.
-panda jest sama w sobie fajna
-sceny byłyby pamiętane. Kompletnie nie pamiętam już walk w filmie (bo badziewne) natomiast walkę z pandą bym zapamiętał.
- szansa ukazania pandy jako żywego stworzenia z jej zaletami i wadami. Obaliło by to wizerunek pandy jako dzikiego potwora z puszczy wypijającego krew kozom z meksyku.

Nikt nie walczy z Pandami, bo wiadomo, że nikt nie chciałby tego oglądać. To by było dość infantylne.

A tak w ogóle, moją uwagę przykuł twój poprzedni post. Teraz okazuje się, że "Kung-fu panda" jest spin-offem Tekkena :D Fajnie, jakby Panda w swoim drugim stroju jeszcze występował czasem.

Ale zastanów się sam nad tym co napisałeś "tragizm postaci- nic nie wzbudza takich emocji jak widok bitej pandy." Przecież taka scena dla każdego kinomana byłaby po prostu żałosna. Panda do filmu nie pasuje zupełnie. Do gry - owszem, ale tylko po to, aby urozmaicić rozgrywkę. Podejrzewam, że gdyby została tam umieszczona walka z pandą przeszłaby do historii jako jedna z najbardziej żałosnych scen kina. A poza tym kto wg ciebie uważa pandę za krwiożerczego stwora z meksyku? Przecież jest ona jednym z najbardziej lubianych zwierząt na świecie...

gratuluje ogromnego poczucia humoru i wrażliwości na żarty.

A tak w nawiasie miłym pluszowym misiem stała się dopiero teraz jak grozi jej wymarcie. W Chinach zdarzały się pożarcia dzieci.
niedźwiedzie w formie misiów pluszowych też dzieci lubią, a nie w rzucisz dziecka do wybiegu żeby się pobawiło.
W kung pow była walka z krową i nie była zła. więc panda ujdzie.

'Nikt nie walczy z Pandami, bo wiadomo, że nikt nie chciałby tego oglądać" ja bym chciał na przykład.
"tragizm postaci- nic nie wzbudza takich emocji jak widok bitej pandy." Przecież taka scena dla każdego kinomana byłaby po prostu żałosna" jak panda kicha ta jutubie miliony oglądają. Jakby ją Law lub Eddie kopał też by zobaczyli i się pewnie wzruszyli

Teraz okazuje się, że "Kung-fu panda" jest spin-offem Tekkena
A nie jest? jak się rozpoznaje pandy? po łatkach? jest mniej niż 1000 pand na świecie większość siedzi w chinach więc duża szansa że to ona właśnie:p

TEN FILM TO PORAŻKA :O bez kitu odbiega całkowicie od serii. Może i są niektóre sceny fajne no ale bez przesady żeby tylu postaci nie było to koszmar :O
No ale w wakacje wyjdzie prawdziwy film o tekken'ie :D animowany oczywiście :D
Haha już się nie mogę doczekać :)
Tekken Blood Vegeance :) i to jest film jak chcecie looknijcie sobie na trailer :):)
Pzdr :)

Panda Pandą ona tam niepotrzebna. Ale Kuma jako ochroniarz Heihachiego mogłaby się pojawić. Nie zmienia to faktu, że 3/4 postaci w tym filmie nie ma, i to tych najważniejszych. Dali kolesi z 5 części typu Dragunov, Miguel czy inni, a nie dali Paula, Hworanga, Lei'a, Kinga et cetera.

Panda to panda , mogli więcej postaci dać jak Lei , Lee , Yoshi , Law , I najważniejsze Ling bo to ona się w końcu buja w Jinie a nie Jin w Christy jakoś tak pomieszali beznajdzienie ale ujdzie najbardziej się napaliłam że Lee będzie a tu ... >.<