Jeden z pierwszych filmów gore. Niesamowicie mroczny i straszny, mało w nim krwi, aczkolwiek każdy z nas ma wyobraźnię i to co widzimy częściowo lub reżyser tylko sugeruje, powoduje ciarki na plecach. poza tym muzyka, a raczej strzępy muzyki, bo często jest cisza. Te posępne dźwięki robią swoje na widzu. W dodatku charkteryzacja jak na lata 70. jest niezła, nawet uważam, ze te starsze filmy sa fajniejsze, lepiej je się ogląda. Mają po prostu to coś. Klimat.
Polecam widzom o mocnych nerwach i w ogóle każdemu, kto chciałby poznać co się wydarzyło piątce młodych ludzi i "rodzinkę" ze "Skórzaną Twarzą" na czele.
10/10
To jest dopiero mocne kino!!!