oglądałam ten film wieczorek z kupelką, a potem o 21 szłyśmy do domu. Odprowadzała mnie pół drogi a pozostały kilometr szłam sama. Myślałam że zwariuje. idziemy koło lasu, a tam jakies odgłosy, cień. Zwiemamy jak matoły. Musze na jakiś czas odstawić horrory... ;)
Hehe dobre :))) Wlasnie dobry horror powinien pozostawiac takie wrazenie po sobie! A gdyby Ci jeszcze kiedys przyszlo do glowy przechodzic kolo lasu, to obejrzyj sobie pierwsza czesc The Evil Dead....gwarantuje,ze od tej pory las bedziesz ogladac tylko w telewizji :)) 3maj sie!
Dzienki za ostrzeżenie, nigdy nie oglądne tego filmu, który mi poleciłeś/aś. ;)
A ja niby miałam odstawić horrory, a juz kurde oglądnęłam "Jeźdźca bez głowy" (dobrze to odmieniłam?). Ale on na szczęście nie jest taki straszny i nie zaglądam do każdej szafy we włąsnym pokoju, czy mi się tam przypadkiem jakis psychol nie chowa ;)
Pozdrówka
Ciekaw jestem ile masz lat, (bez podtekstów :):):):) ), ale przyznam że sam bym spieprzał przechądząc nocą lasem. Tyle że 5 lat temu......
Jak będziesz miała przejść koło lasu, to nie oglądaj Evil Dead tylko pierwszy "Piątek 13-go" !!!!!!!!!. Efekt gwarantowany :):)!!!
A jakiś dobry horrorek jeszcze związany z lasem to: "Droga bez powrotu" ;]
Tylko ja mam problem: w okolicy gdzie mieszkam, w promieniu 2 km nie ma lasu xD