który lepszy? wygra ten film który pierwszy otrzyma 10 głosów
Aby uniknąć zbędnych dyskusji podawajcie w komentarzach tylko i wyłącznie tytuł filmu
"Teksaska masakra..." i "Halloween" to filmy zupełnie innego rodzaju. Choć ogólnie fani traktują je jako slashery, to "Teksaska masakra..." jest filmem dość wczesnym, a poza tym wielu krytyków filmowych, w tym Andrzej Pitrus z Uniwersytetu Jagiellońskiego, u którego broniłem pracę magisterską uważa film Hoopera za przynależny do rodzaju Gore, choć zbyt wiele Gore w nim nie ma. I ja się z nimi zgadzam, wobec czego uważam, że porównywanie filmu Hoopera z filmem Carpentera nie ma sensu.