"Teksańska MASAKRA piłą mechaniczną"... A właściwie "Teksańska MASAKRA młotkiem"... Nie wiem jak otrzymała tytuł kultowego hitu i filmu który wyznaczył drogę dla horrorów... ale dla mnie jest to po prostu dno... Piła w prawie dwu godzinnym filmie pokazana była może przez 5-10min przy czym zginęła z niej tylko jedna z 5 ofiar (ściślej czterech bo jedna uciekła) resztę zabito... młotkiem... ofiary same pchały się do domu mordercy przez co miał łatwą robotę... do tego zamiast wywoływać u mnie strach (bo chyba od tego są horrory) wywołało senność...
Nie polecam i pozdrawiam Julian Szymański.