racja ! film byl... chujowy :D hehe wgl mnie nie wciagnal... ten caly gosciu z pila wgl byl smieszny bal sie tego dziada przebieral sie za laske i takie tam nuddda

Ten z piłą był upośledzony dlatego taki był panikarz.

No super jesteś . Chuj...wa jest twoja wypowiedź i ocena filmu, Oceniasz film a sam nie umiesz porządnego zdania na jego temat napisać :). Ja zostawie to bez komentarza . Oglądałem film w nocy ( o tej porze ogląda się horrory , a może panowie zaraz po śniadaniu sobie załączyli seans z mamusią :) Klasyk Klasyk i jeszcze raz klasyk .Moim zdaniem Pan z piłą trochę pozbył się wszystkich za szybko, ale film Naprawdę potrafi przestraszyć! Od samego początku wciąga. POLECAM .

Człowieczku ten film to klasyk gatunku i oglądając go jakieś 24 lata temu w moim przypadku(film powstał 3 lata przed moimi narodzinami) srało się w gacie,wtedy te filmy oglądaliśmy na VHS jeśli wogóle partaczu wiesz co to znaczy i gdyby nie ten film i pare innych horrów(Piątek 13-ego,Hallowen,HellRaiser) to byś wymoczku nie oglądał dziś Piły,Hostela i paru innych gówien które dziś nazywasz horrorem i jak napisał wyżej mój przedmówca horrory się ogląda w nocy ciole,ale pewnie tobie mamusia nie pozwala bo rano trzeba wypić gorące kakałko hhahahaa

po pierwsze nie obrażaj kogoś, jeśli go w ogóle nie znasz. po drugie wiem co to VHS, nie oglądałam bynajmniej tego filmu na DVD(jeśli wiesz co to jest rafaello23). po trzecie nie oglądam dziś hostela czy piły bo nie jestem nałogową fanką horrorów i oglądam różne gatunki filmowe, a w związku z tym ze nie widzialam tych filmów nie mogę wydać o nich żadnej opinii. po czwarte film widziałam bodajże o godzinie 23:50(zatem raczej w nocy, ale są różne szkoły na ten temat). po piąte mamusia nie decyduje już o tym, o której mam iść spać no i po szóste(myślę, że najbardziej mnie to zszokowało) - NIE PIJĘ GORĄCEGO KAKAŁKA. ;)

Nie wiem jak może kogoś "Teksańska..." Tobe'ego Hoopera śmieszyć a straszyć taka miernota jak Hostel, Piła, Turistas, Sadysta i cała reszta tych gówien.
TCM'74 to w moim mniemaniu najlepszy horror wszechczasów. Klasyk i obowiązkowa pozycja dla każdego - ten film po prostu trzeba zobaczyć, nawet jeśli nie jest sie fanem horrorów.

Pozdro dla raffaelo23 i miedzianka

mnie w ogóle horrory raczej nie straszą bo i tak wiadomo zawsze co się stanie, a poza tym to tylko... FILM więc czego mam się bać...? ;) jedynym wyjątkiem, horrorem który przestraszył mnie na maksa był 'egzorcysta'.

Zgadzam się z założycielką tematu. Nie zgrywam kozaka, ale mnie też film rozbawił :)), a oglądałem go sam w nocy. Scena przy "kolacji" rządziła :D SPOILERY po co przywiązywali ją do krzesła, skoro potem ją odwiązali, żeby ją "ubić" i zbierali się do niej jak Żyd do basa aż im uciekła. Po co kładli przed nią jakąś kiełbasę na talerzu, skoro i tak nie mogła jeść, bo była przywiązana? A przy tekście: "dziadek to dobry rzeźnik, zabija przy pierwszym uderzeniu" mało nie spadłem z kanapy :D KONIEC SPOILERÓW Wiem że film jest oparty na faktach i wtenczas nie ma nic do śmiechu, ale oglądając niektóre sceny przez pryzmat jedynie filmowej rzeczywistości, byłem naprawdę rozbawiony. Jako horror 1/10, jako film przy którym po prostu spędza się czas 5/10.
Do fanów TCM 1974: szanuję wasze zdanie, ale nie napinajcie się, że to aż taki klasyk, że nie wolno go krytykować, każdy ma prawo do własnej opinii.

Macie prawo go krytykować ale to jednak kultowy klasyk, i krytykując go miejcie na uwadze to że zawsze znajdą się zwolennicy, którzy będą go bronić.
Przywiązali ją do krzesła przy kolacji dlatego, ze byli psycholami i chcieli sie nad nia znecać psychicznie, kiełbasa była równiez elementem tortury. Prawdopodobnie była z człowieka. Chcieli by cierpiała byla przerażona patrząc i towarzysząc im przy kolacji zrobionej z jej własnych przyjaciół. Kiedy juz zjedli postanowili ją ubić, myśle że jest to jasna kolej rzeczy.
Guliver_ skoro pytasz czemu ją przywiazali, nie myslałeś chyba, że zaprosili ją na miły, wspólny wieczór, co ? ó_Ó

To, że ją przywiązali, żeby cierpiała patrząc na taką degenerację, ma tutaj sens. Tylko nie rozumiem dlaczego tuż przed ubiciem (już trzymajmy się takiego słowa) ją odwiązali, tak jakby ją prowokowali do ucieczki, dawali jej na to szansę. I, jak już wspomniałem w poprzednim wpisie, mając nad nią znaczną przewagę, tak zwlekali z tym ubiciem, aż im uciekła.

Odwiązali ją, żeby nie nabrudzić - zauważ, że trzymali ją nad wiadrem, zeby nie poplamić krwią i mózgiem podłogi. (nie wiem co by przeszkadzała krew na podłodze takim psycholom, ale może chcieli miec mniej śladów to zatajania przed ewentualną inspekcją służb porzadkowych bądż sąsiadów). A zwlekanie z mlotkiem to w dalszym ciągu przedłuzanie psychicznej kaźni, oni odczuwali wielką przyjemność patrzac na jej przerażenie, obrzydzenie i rozpacz a w tym momencie perspektywa dostania młotkiem, swiadomość że zaraz (a moze nie zaraz, a może za chwie...?) dostanie młotkiem do ogłuszania krów (!) a jej głowa zamieni się w galaretę albo jedno uderzenie nie wystarczy by straciła przytomnośc i bedzie musiała oberwac znowu, i znowu, i znowu... Mając w swojej glowie takie przemyslenia, mysle ze nie jedna osoba na jej miejscu w tym momencie narobiłaby w gacie. =|

Nie chcieli nabrudzić :o?! Nigdy bym na to nie wpadł :) Może teraz czepiam się szczegółów, ale nawet gdyby było tak jak piszesz, to rozwalając jej głowę jakimś młotem narobiliby takiej "sieczki", że wiadro raczej by nie wystarczyło.
Zresztą, o czym my dyskutujemy :-/