zwłaszcza te sceny, gdzie Sally jest torturowana przez ta rodzinkę. jej krzyk wciąż tkwi mi w głowie! psychiczny film! 10/10
Zgadzam się! I jeszcze ten początek... Fotografowanie rozkładających się zwłok... i ta ława wykonana z ludzkich kości, urocze ozdóbki z czaszek, a na tym tle bełkoczący niezrozumiale wielki Leatherface ze swoją mechaniczną zabawką. Mniam. No i psychopatyczna rodzinka z dziaduniem w roli głównej. Dla mnie 10/10.