Tentacolino

Jakim cudem to popierniczone dziwactwo zyskało kontynuację?! SERIO?!

To coś z wielką ośmiornicą ma sequela!? Nawet nie chcę wiedzieć co tam jest.
Nawet Nostalgia Critic nie chciał tego zrecenzować (W sumie nie dziwię mu się).

Jeśli myśleliście, że poprzednie animowane Titanici(nie wierzę, że to piszę) były tragiczne, to się myliliście! To... coś jest jeszcze bardziej głupie, absurdalne, pozbawione jakiegokolwiek sensu, z jeszcze bardziej obrażającą inteligencje widza fabułą, okropną animacją i żałosnym dubbingiem. Pierwszy film to dno,...

Kto chce oglądać kontynuacje tego gówna?!

Cóż co powiedzieć, to jest zrobienie sequela bez pytania oraz zrobienie dziury fabularnej w której bohaterowie zostają na wyspie na zawsze wśród morskich mieszkańców Atlantydy oraz zabawek.

SERIO, nie dość że sequel powstał to jeszcze pod koniec kiedy wydobywają Titanic'a z wody to jeszcze Mondo TV z photoshop'a...