Film oglądałem z otwartymi ustami, nie mogąc wyjść z podziwu. Kiedy jedna z boaterek zapadła w katatoniczne otępienie, z moich oczów polały się strumienie łez. Poważnie. Prze parę dni rozmyślałem o tym filmie, nie mogąc się skupić na codziennych czynnościach. Wielkie kino!
Ocena 10/10