Czyli rozumiem, że 3 i 4 nie miały miejsca? Oraz skoro powstrzymali Skynet i Johna Connora, po co rozmawiali z mały Kylem, skoro chyba stworzyli nową linie czasu?
nie tylko 3 i 4 nie miały miejsca. 2 i połowa jedynki też nie miały miejsca. Mało tego, John Connor przestał istnieć w obecnie stworzonej w filmie linii czasowej...
"Mało tego, John Connor przestał istnieć w obecnie stworzonej w filmie linii czasowej..."
Czy Ja wiem przecież mogą zrobić lepszego, no chyba że teraz to tylko będą bezpiecznie spółkować :)
Problem jest inny. Skoro przenieśli się w czasie. To w okresie 1984-2017 Sarah Connor nie istniała, John Connor nie mógł się narodzić. Więc Dzień Sądu nie miał być przez kogo zostać za pierwszym razem opóźniony, więc normalnie musiał nastąpić w 1997.
Też fakt, ale to pewnie wszystko nowa linia czasowa, albo alternatywna rzeczywistość w której nawet rodzice Johna mogli zginąć, skoro John był już na miejscu.
Na to wychodzi, że 3, 4 oraz Kroniki zostały pominięte.
Może powiedzieli mu coś innego a co do zniszczenia Skynetu to chyba nie zostałeś do końca w sali ;)
Chociaż z tego co pamiętam Kyle do Kyle'a mówi, że Genisys to Skynet, może chuchali na zimne, może coś więcej mu powiedzieli a może to młody Kyle będzie teraz przywódcą ruchu oporu. Dużo rzeczy pozostaje zagadką.
Jaka? Coś czuje, że guzik będzie z tych odp. tak jak np kto wysłał Arnolda do 9 letniej Sary?
W gruzach pod ziemią pokazano dużą czerwoną kulę i ten niebieski hologram. Ta kula to pewnie skynet, w T4 było coś podobnego, Markus się pod to podpiął gdy wkradł się do bazy.
Pytanie tylko czy ludzie znajdą to miejsce i wykorzystają to w sposób w jaki zamierzali czy jednak ta rzecz będzie działać w ukryciu przed ludźmi i będzie wykorzystywać swoją moc do przejmowania kontroli nad siecią wojskową aż w końcu odpali nuki.
Tą kobicine terminatora, to zabili na tym komisariacie? dostała niby raz i już ją później nie pokazali.