Chyba raczej chodziło o ocalenie Kyle'a Reese'a przez Connora lub też samego Connora przez Marcusa na samym końcu. Więc bardziej powinno chyba być - Terminator: Ocalenia:)Sam film jest dosyć dobry jednak jak to zwykle bywa z superprodukcjami przytłoczony przez technikę. Pozdro!

Achaaa.... na to bym nie wpadła... Ale skoro tak mówisz... :)

ten podtytuł do jeden chłam jak ten film. Musimy się nawet domyślać o co chodzi w tym podtytule... jedni uważają że jest to ocalenie Connora przez Marcusa, lub Kyle'a przez Johna, a inni uważają że to ocalenie to ocalenie resztek człowieczeństwa Marcusa, nie wiem:O a może to miało symbolizować ocalenie serii o Terminatorze.... buahahahaha w takim razie powinni edytować tytuł na Terminator: Pogrzebanie.

Hate mode on

Ojej straszne, trzeba POMYŚLEĆ o co chodzi.... OJEJ

a nie zaraz, zaraz przecież Salvation to Zbawienie (Ocalenie brzmi
Hate mode on

bardziej kulawo, ale to to samo w grtuncie rzeczy)

O co tu może chodzić hmmm...

HMMMMMM...

A nie jest czasem tak, że jak w filmie powiedziano : Marcus ocalił Connora oddając za niego życie i przez to sam doznał odkupienia grzechów ergo zbawienia?


Jezus, czy wam naprawdę mózgi już wyżarło od tego szajsu puszczanego w telewizji, ze czegoś co wprost mówi głos zza kadru nie jesteście w stanie zrozumieć ?

Staram się nie jechać po mentalnych warzywach, ale czasem nerwy mi puszczają. Pomijam wartość filmu samego w sobie - ale wystarczy chociaż uważnie go oglądać aby zrozumieć o co chodzi.

Zagadkę se znaleźli.

Każdy o tym wie, albo przynajmniej powinien wiedzieć, że chodzi o to zbawienie Marcusa, ale sam podtytuł i tak jest ch*jowy, a właściwie to nie podtytuł to część tytułu bo oficjalnie film nazywa się Terminator Ocalenie: Początek Końca... z tymże sądziłem, że będzie tu chodziło o ocalenie rodzaju ludzkiego przez Connora, a tu taki potytuł tyczący się dwóch ludzi. To jest straszne:o. Gówno mnie obchodzi postać Marcusa i jego zbawienie skoro i tak nie powinien powstać. Jakoś Cameron nie miał wizji by stworzyć jakąś tam ludzką maszynę, która będzie oddawać serce Connorowi. Kyle w T1 nie wspomina słowem o czymś takim opowiadając o T-800 jako najbardziej zaawansowanej jednostce infiltracyjnej, więc skąd ten szczur Marcus się wziął? po prostu zabrakło pomysłów i tyle. Można było to uchwycić na wiele sposobów, a zmontowano straszne gówno, które rozczarowało publikę na całym świecie. Oby tak dalej.

Dlaczego OCALENIE? Bardzo proste - bo wychadzac z kina wczesniej (jeszcze w trakcie trwania tego SYFU czujesz sie Ocalony) a dla tych ktorzy dotrwaja jakos do konca ( i maja takie samo zdanie jak ja apropo tej PADAKI) podtytul powinien brzmiec ZBAWIENIE....jak najbardziej dla nich zasluzone. Pzdr.

Bardzo mi przykro , ma zły humor, wiec dam się wciągnąc w dyskusje z Tobą :)

Mmm rozumiem ze w swoim mniemaniu drogi pępuszku siata, jesteś cala publicznością na naszej planecie. Mów za siebie :) Jakbyś nie zauważył film dobrze sobie radzi poza granicami USA i zarobił już całkiem niezła sumę .

Chujowy podtytuł, a dlaczego? BO MI SIĘ NIE PODOBA! musi być chujowy! mamo a nowy terminator.. to on.. on ma.. taki no.. wiesz podtytuł i baaaaawwww... Napisze na filmwebie bo widziałem ze tam takie rożne trolle i hejterzy mogą sie wyżyć.. ale baaaaawww on.. on zostanie!

Początek Końca to tagline mój drogi. Film nazywa sie Terminator : Salvation.

A czy to ze Kyle nie wspomina o wielu innych rzeczach z przyszłości ze ich nie mogło byc?... A że w każdym tereminatorze nastepuje alternacja czasu to wiedziałeś?.. A ze...

Ahh.. zaraz zaraz, słyszałem ze kręcą serial "A Tata Connora Powiedział", myślę że poszukują takich jak ty do pisnia scenariuszy odcinków. Dobra fucha, mówię ci:)

Keepon Trollin