PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=992}

Terminator 2: Dzień sądu

Terminator 2: Judgment Day
1991
7,6 274 tys. ocen
7,6 10 1 273605
8,3 52 krytyków
Terminator 2: Dzień sądu
powrót do forum filmu Terminator 2: Dzień sądu

Mam pytanie,tak z ciekawości.
W ktorym roku dzieje się akcja T2?

T1 - rok 1984
T3 - rok 2004 (jest taka scena, w ktorej Arnie ustawia datę w zegarku)
T2 - ?

Według "T3", na początku filmu John Connor mówi, ze drugi
Terminator chciał go zabić jak miał 13 lat.
Czyli że akcja "T2" powinna dziać się w 1997 roku.

Tylko nie wiem czy to nie jest troszkę za póżno.
Czy SKYNET zdążyłby się zrobić?
W T2 wyglądało to jakby "Dzień sądu" miałby być za parę lat, a nie za parę miesięcy,zgadza się?

Proszę o uwagi.

pzdr
evening

ocenił(a) film na 10
evening78

Akcja T2 dzieję się chyba w 1994r. Dziesięć lat po wydarzeniach z jedynki...

ocenił(a) film na 10
Matey90

Akcja T2 rozgrywa się w czerwcu 1994/1995 roku kiedy to John ukończył 9/10 lat (dokładnie nie wiadomo która data jest prawdziwa, ale sądze, że ta późniejsza). Dzień sądu ma się odbyć za ponad 2 lata.

Niestety John był w tym filmie przesadzony przez Camerona (wyglądał i zachowywał się jakby miał lat 15 (jeździł se na motorze, kradł)) dlatego debilny reżyser filmu trzeciego wymyślił, że John opowie jak to go ścigał terminator w wieku 13 lat, choć to totalna bzdura, bo na cmentarzu John powtarza: "... Ale ona czekała trzy lata, aby być pewnym... ... że jesteśmy bezpieczni", czyli tak jakby czekała, aż do 1998 roku (od 1995), żeby przeżyć Dzień Sądu. Przez trzecią część dużo dat się skomplikowało i popsuło (gratulacje dla twórców T3), ale trzeba przyznać, że Cameron przesadził z Johnem w dwójce i od tego się zaczęło.

A w T3 wprawdzie Arni widzi na zegarku na początku filmu, że jest rok 2004, jednak większość źródeł podaje, że akcja toczy się w 2003r (choć w to raczej nie wierzę. Lecz nie ma to znaczenia ze względu na geniusz twórców i genialne dialogi, oraz fabuła, gdyż John powtarza: "Zniszczyliśmy 'Cyberdyne', PONAD 10 lat temu...". No to bravo John bo było to niemożliwe.

Zobaczymy co McG wymyśli dalej, może jeszcze bardziej popsuje nam terminatora.

ocenił(a) film na 10
Juby_

Właśnie tak czułem, że coś jest nie tak z tymi datami.
Dzięki za pomoc.

ocenił(a) film na 10
evening78

Akcja T2 dzieje się w 1995 roku. Jest jasno powiedziane, że Dzień Sądu ma nastąpić za 2 lata, czyli w 1997.

ocenił(a) film na 10
Melvin_Purvis

Nigdzie nie jest to jasno powiedziane. :P
Mamy tylko datę urodzin Johna na początku (przy której lektor telewizyjny tłumaczył - "LAT 10"), a Sarah mówi do Silbermana, że Dzień Sądu odbędzie się w sierpniu 1997 roku. Tak więc nie jest to jasno powiedziane, ale popieram - ja też uważam, że akcja filmu toczy się w 1995 roku.

ocenił(a) film na 10
evening78

http://www.kmf.org.pl/fx/t3timeline.html

Sądze, że to rozwiewa wszystkie wątpliwości. ;)

ocenił(a) film na 10
Stranger

Szczególnie ten tekst:
"Powyższy opis został poskładany z wydarzeń i dialogowych informacji, obecnych we wszystkich trzech filmach o Terminatorze. Dokładne dane godzinowe wynikają z filmów, nowelizacji scenariusza "T2" autorstwa Randalla Frakesa (który zresztą błędnie podał rok akcji "T2" jako 1992), oraz z linii czasu, umieszczonej w dodatkach DVD do "Terminatora 3". Otwarte rozwiązania dramaturgiczne wszystkich filmów, doprowadziły do ich komiksowego i literackiego rozbudowania. Największa rozbieżność dotyczy roku akcji "Terminatora 3". Źródła pisane mówią wyraźnie o roku 2004, natomiast w filmie John Connor wspomina, że od przybycia drugiego Terminatora minęło 10 lat. Ponieważ akcja drugiej części ma miejsce w roku 1995 (urodzony w 1985 roku John, miał 10 lat), jasnym więc jest rok 2005, jako czas akcji "T3"."

Właśnie widać kiedy trwa akcja T2 (w 1995? A może tak jak w książce w 1992?) Z kolei T3 nawet w filmie widać jak terminator ustawia datę na rok 2004 (nie 2005), dlatego dialog Connora, o tym, że minęło ponad 10 lat jest debilny. W dodatku Kate mówi, że John zniknął w połowie ósmej klasy - A to ciekawe, bo o ile wiem to T2 toczy się w czerwcu, kiedy rok szkolny się kończy, a John musiałby chyba zacząć chodzić do szkoły jeszcze zanim by skończył 3 latka.

Mostow po prostu rozjebał kilka dat, a wy się upieracie - nie to na pewno jakaś konkretna data i wszystko się ładnie klei... :P U Camerona może tak, ale dalej to już nie.

Juby_

Akcja Terminator 2 dzieje się w 1995r. Na początku filmu jest powiedziane(mówi Sahra Connor)że kolejny Terminator został wysłany 10 lat po urodzeniu Johna Connora, a więc skoro John został poczęty w 1984r. to musiał się urodzić w 1985r. I tutaj przyznaje rację ze John jak na dziesięciolatka jest mocno przesadzony... Ale szczerze mówiąc dla mnie nie mają znaczenia zawieruchy czasowe i który jest rok. Tematyką tego filmu jest akcja i fragmentami sci-fi i moim skromny zdaniem uważam że wywiązuje się znakomicie ze swojej roli.