moim zdaniem Arnold powinien dostac Oscara za role Terminatora. Przez chwile zapomnialem ze to tylko film i gra aktorska bo myslalem ze to naprawde sie dzialo. Arnold tak niesamowicie wczul sie w role i tak do niej pasowal jakby naprawde byl terminatorem.
Dla mnie też ten film lata temu był istnym kopem między oczy. Pobudził wyobraźnię i uczynił fanem Arnolda, którym jest do dziś :)