Ehhh dalem ocene temu filmowi dobra tylko za role Hounsou i Degana rewelacyjnie zagral
taliba. Co do tematu mojego posta to tylko francuzi mogli zrobic film o zolnierzach wojsk
specialnych z watkiem milosnym, i jak dla mnie ale to tylko moje odczucia za duzo w nim
bylo sentymentowm ale co kto lubi:)Co do audentycznosci sil specialnych no nie jestem
ekspertem ale swoje napisze hehe.... ogolnie wszystko ok, ale mieli gps a nawet odbirnik
mozna namierzyc skoro tak rzadowi zalezalo na niej powinni ewakulowac ich w takim
skladzie jaki bylo widac na poczatku filmu, malo prawdopodobne zeby musieli przedzierac
sie przez te gory. zaitrygowalo mnie tez ich obrona gdzie w wyprostowanej pozycji blisko
siebie( jak dla mnie za blisko) ruszyli na talibow nie sadze zeby tak dzialalymnawet oddzialy
bojowe ale jesli ktos uwaza innaczej i poprze to jakimis artykulami to bardzo prosze:) jest
jeszczemkilka drobnych mankamentow ale ogolnie film jest dobryale nie wartym drugiego
ogladania.